Matematyk z sieci nauczy do matury

Na internetowym filmie nauczyciel wytłumaczy zadanie, albo łącząc się przez sieć, rozwiąże je z maturzystą

Aktualizacja: 04.11.2009 05:40 Publikacja: 03.11.2009 20:40

Maturzyści, którzy we wtorek pisali próbny egzamin z matematyki, mieli do rozwiązania 34 zadania. Na

Maturzyści, którzy we wtorek pisali próbny egzamin z matematyki, mieli do rozwiązania 34 zadania. Na zdjęciu uczennica L LO w Warszawie

Foto: Fotorzepa, Darek Golik

Internet aż kipi od ofert przygotowujących do obowiązkowej matury z matematyki. I nie chodzi o zwykłe arkusze z zadaniami, które publikuje Centralna Komisja Egzaminacyjna.

W sieci znaleźć można filmiki, na których matematycy tłumaczą zawiłości równań czy funkcji albo interaktywne programy, sprawdzające poziom umiejętności maturzysty.

[srodtytul]Koniec nauki z podręcznika?[/srodtytul]

– Młodzież się zmieniła. Gorzej radzi sobie ze słowem drukowanym niż z Internetem. Godzinami przesiaduje przed komputerem. Prędzej poszuka informacji w sieci, niż zajrzy do podręcznika – podkreśla matematyk Marcin Karpiński, redaktor naczelny dwumiesięcznika "Matematyka w szkole". Karpiński jest jednym z twórców uruchomionego kilka dni temu portalu Gdańskiego Wydawnictwa Oświatowego [link=http://Matematura.pl" "target=_blank]Matematura.pl[/link].

– Zamiast kolejnego repetytorium, postanowiliśmy stworzyć portal, na którym program dopasowuje trudność zadań do umiejętności maturzysty – opowiada. – Umożliwia też porównywanie umiejętności z innymi użytkownikami. Tego nie zrobi żaden podręcznik.

Casting na belfra

W Internecie pojawiły się też filmiki, na których nauczyciele przy tablicy tłumaczą zagadnienia. Są na stronie [link=http://Nakrecenieksperci.pl" "target=_blank]Nakrecenieksperci.pl[/link] przygotowanej przez Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne oraz wydawcę GaduGadu – GG Network.

– Chcieliśmy znaleźć alternatywę dla drogich korepetycji. Uznaliśmy, że skondensowana wiedza w postaci 5-, 10-minutowych klipów edukacyjnych może się spodobać – mówi Jerzy Michalski z GG Network.

Nauczycieli w filmikach obsadzano niemal tak jak aktorów w życiowych rolach. Ogłoszono casting i ze 100 wybrano dwudziestu matematyków, którzy dobrze wypadli przed kamerą. Na planie była cała ekipa: reżyser, dźwiękowiec, operator i dwóch weryfikatorów, którzy sprawdzali, czy nauczyciel się nie myli.

Co na to maturzyści? – Zamiast czytać podręcznik, wygodniej jest zobaczyć filmik – twierdzi Aleksandra Rytczak, maturzystka z Zespołu Szkół w Łęczycy (woj. łódzkie). Są jednak i bariery: – Mam ograniczony dostęp do Internetu, więc nie będę się uczyć tylko w sieci – dodaje uczennica.

Barierą jest też cena dostępu do portali. By korzystać z [link=http://Matematura.pl" "target=_blank]Matematura.pl[/link], trzeba zapłacić 55 zł. Z kolei pakiet sfilmowanych lekcji kosztuje blisko 150 zł.

Martyn Kaźmierski z II LO w Lesznie (woj. wielkopolskie): – Wszedłem na stronę z filmikami, ale kiedy okazało się, że to kosztuje, zrezygnowałem.

Jednak serfujący maturzyści w sieci znajdą też darmowe oferty. Np. na nowej stronie [link=http://Matoora.pl" "target=_blank]Matoora.pl[/link] jest baza zadań i program do testów.

– Jeśli uczniowie mają problem z zadaniem, mogą je też do nas wysłać i dostaną za darmo rozwiązanie z wyjaśnieniem. Wkrótce będziemy mieć darmowe filmiki i próby matur. Za opłatą będzie można ściągać wzory na komórkę – wylicza Paweł Augustyniak, absolwent Politechniki Poznańskiej. Zadania rozwiązują wolontariusze. Czas odpowiedzi – od dwóch godzin do dwóch tygodni.

[srodtytul]Weekendowe czaty [/srodtytul]

Matematyk dr Jacek Stańdo z Politechniki Łódzkiej wpadł na pomysł, by od czwartku do niedzieli w godz.17 – 22 udzielać maturzystom z woj. łódzkiego korepetycji przez Internet. Jego "E-pogotowie matematyczne" dofinansowała UE (1,5 mln zł).

Od połowy listopada czterech pracowników politechniki będzie pełniło dyżury przy komputerach. I przez specjalnie stworzoną e-learningową platformę – z wykorzystaniem interaktywnej tablicy, na której będzie można rozwiązywać zdania – "na żywo" będą pomagali przygotowywać się do matury ok. 700 uczniom z 26 szkół.

– Uczyłem matematyki i przez skypa pomagałem uczniom w pracach domowych. Czasami wystarczy słowo podpowiedzi i uczeń, który godzinami siedzi sam nad zadaniem, doznaje czegoś w rodzaju flesha matematycznego i już sam wie, co dalej robić – opowiada dr Stańdo.

[srodtytul]Internet nie wystarczy [/srodtytul]

Na portalu [link=http://Matematura.pl" "target=_blank]Matematura.pl[/link] przez trzy dni zarejestrowało się trzy tysiące osób. Ponad tysiąc użytkowników ma już portal [link=http://Matoora.pl" "target=_blank]Matoora.pl[/link]. Sporym zainteresowaniem cieszy się też [link=http://Nakrecenieksperci.pl" "target=_blank]Nakrecenieksperci.pl[/link]. Matematycy przestrzegają jednak, że nie wystarczy zaglądanie na strony.– Nic nie zastąpi systematycznej pracy. Wszystko jedno, skąd się bierze zadania z podręcznika czy Internetu – mówi Wiesław Włodarski, dyrektor L LO w Warszawie. Ale podkreśla, że w przypadku Internetu trzeba najpierw sprawdzić, czy wiadomości, które się zdobywa, są wiarygodne.

Internet aż kipi od ofert przygotowujących do obowiązkowej matury z matematyki. I nie chodzi o zwykłe arkusze z zadaniami, które publikuje Centralna Komisja Egzaminacyjna.

W sieci znaleźć można filmiki, na których matematycy tłumaczą zawiłości równań czy funkcji albo interaktywne programy, sprawdzające poziom umiejętności maturzysty.

Pozostało 92% artykułu
Edukacja
Rusza nowy podcast "Rz" poświęcony edukacji
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity od Citibanku można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Edukacja
Marcin Smolik odwołany ze stanowiska szefa CKE
Edukacja
Ćwiek-Świdecka: czy wyniki Szkoły w Chmurze na pewno są takie złe?
Matriał Promocyjny
Ojcowie na urlopie to korzyści dla ich dzieci, rodzin, ale i firm
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Edukacja
"Tu jesteśmy gośćmi, a nasz dom nie istnieje". Życie ukraińskich dzieci w Polsce