– Świat popychają ludzie zdolni. Musimy dbać o zdolnych uczniów w szkołach i sprawiać, by kształcili się dalej na naszych uczelniach – mówi prof. Tomasz Borecki, przewodniczący Kapituły Ogólnopolskiego Rankingu Szkół Ponadgimnazjalnych 2009.
Docenieniem pracy ze zdolnymi uczniami – a także włożonego przez nich samych trudu w naukę – jest ogłaszany co roku przez „Rzeczpospolitą” i „Perspektywy” ranking najlepszych szkół ponadgimnazjalnych. Takich, które potrafią pracować ze zdolną młodzieżą, dają jej możliwości rozwoju i przygotowują do startów w olimpiadach przedmiotowych. Tegoroczny Ogólnopolski Ranking Szkół Ponadgimnazjalnych jest już 11. z kolei zestawieniem.
Po raz szósty pierwsze miejsca na podium przypada XIII LO ze Szczecina. Cezary Urban, dyrektor tej szkoły, podkreśla, że to głównie zasługa nauczycieli pasjonatów. Zaangażowani szczecińscy pedagodzy pracują na lekcjach ze wszystkimi uczniami tak, by rozbudzać i zainteresowania, i chęć do pogłębiania wiedzy.
W tym roku niespodzianek nie ma także na dalszych miejscach na podium. Drugą lokatę, tak jak przed rokiem, zajęło LO nr XIV im. Polonii Belgijskiej z Wrocławia, a trzecią V LO im. Augusta Witkowskiego z Krakowa. Czwartą pozycję zachowało I LO im. Mikołaja Kopernika w Łodzi.
Brak zmian na pierwszych miejscach nie dziwi członków Kapituły Rankingu. – To szkoły z olimpijskimi tradycjami, w których są ambitni dyrektorzy i grono pedagogiczne. Stąd niewielkie zmiany w zestawieniu – stwierdza prof. Borecki. – Chociaż niektóre szkoły zaskakują. Widać, że znalazł się w nich nauczyciel, których zaczął myśleć o pracy ze zdolną młodzieżą i stwarzać klimat zachęcający do tego, by uczniowie startowali w olimpiadach – dodaje. Przykładem takiej szkoły jest choćby I LO im. A. Mickiewicza z Białegostoku, które z 55. miejsca w zeszłorocznym zestawieniu w tym roku skoczyło na siódmą pozycję. W górę pną się też Gimnazjum i Liceum Akademickie w Zespole Szkół Uniwersytetu Mikołaja Kopernika oraz II LO im. H. Kołłątaja w Zespole Szkół nr 2 w Wałbrzychu.