Wiedza we mnie wsiąka

Olimpiady to chęć sprawdzenie siebie – mówi finalista pięciu konkursów

Aktualizacja: 04.02.2009 15:14 Publikacja: 07.01.2009 06:06

Witold Małecki uczeń XIV LO we Wrocławiu

Witold Małecki uczeń XIV LO we Wrocławiu

Foto: Fotorzepa, BS Bartek Sadowski

[b]RZ: W ubiegłym roku wystartowałeś w siedmiu olimpiadach, w pięciu byłeś finalistą, a w dwóch laureatem. Rok wcześniej wystartowałeś w pięciu, a do finału dobrnąłeś w trzech. To twój sposób na zrobienie matury na raty?[/b]

[b]Witold Małecki:[/b] To może tak wyglądać. Byłem w finale olimpiady historycznej, wiedzy o Polsce i świecie współczesnym, rosyjskiego, lingwistyki matematycznej, teoretycznej i stosowanej. Jestem laureatem konkursu Polska w NATO i konkursu prezydenta RP zorganizowanego w 90. rocznicę niepodległości. Startowałem jeszcze w olimpiadzie literatury i języka polskiego i olimpiadzie wiedzy o UE. Jeśli dodać do tego wcześniejsze laury w olimpiadzie wiedzy o prawach człowieka i finały olimpiady geograficznej i nautologicznej to faktycznie, maturę mam już w kieszeni, podobnie jak indeks. Ale to raczej chęć sprawdzenia samego siebie niż taka kalkulacja.

[b]Jesteś w klasie politologicznej. Z takim dorobkiem byłbyś idealnym kandydatem do think-tanku któregoś z ugrupowań politycznych.[/b]

Raczej skłaniam się ku prawu. Na razie nie ma zapotrzebowania ani na profesjonalne analizy, ani na wszechstronnie wykształconych polityków. Ilu jest takich ludzi jak Tadeusz Iwiński, znających wiele języków?

[b]A ty iloma językami władasz?[/b]

Znam dobrze języki rosyjski, angielski, niemiecki, węgierski i trochę język francuski.

Zastanawiam się, czy znasz takie pojęcie jak błogie lenistwo…Tak, doświadczam go codziennie przez kilka godzin po szkole, bo wiedza najlepiej wchodzi mi go głowy wieczorem. Ale ja nie przygotowuję się do olimpiad w takim sensie, że wrzucam do pamięci ileś tam książek, bo muszę jak najlepiej wypaść w kolejnej rywalizacji, bo muszę zrobić kolejny kawałek matury. Mnie to po prostu interesuje. Najczęściej wygląda to tak, że wchodzę do Internetu i po prostu wsiąkam, czytając kolejne ciekawe artykuły, odsyłające do jeszcze ciekawszych. A wiedza wsiąka we mnie.

[b]Jaka jest rola szkoły w twoich sukcesach?[/b]

Stworzony tu system na pewno pomaga w solidnym przygotowaniu się do konkursów. Mamy indywidualny tok zaliczania poszczególnych przedmiotów, są nauczyciele – koordynatorzy, mamy coś w rodzaju zgrupowań przedolimpijskich.

[b]To jak fabryka medalistów w NRD...[/b]

Tylko tu nie podają nam sterydów i innych tego typu specyfików, a na olimpiadach w ostatecznym rozrachunku ważne jest to, co w głowie.

[b]W gimnazjum też byłeś taki wybitny?[/b]

Byli i lepsi ode mnie, ale wybrali inne szkoły i nie mają takich wyników. To również świadczy o tym, do jakiej szkoły trafiłem.

[b]No to powiedz, jak to szkoła?[/b]

Taka, w której start w olimpiadzie to nic wyjątkowego. W mojej klasie jedna trzecia uczniów dobrnęła do ważnych etapów olimpijskich, a jeśli chodzi o szkołę, jestem jednym z 30 laureatów i 90 finalistów ogólnopolskich.

[b]Marzysz jeszcze o jakiejś olimpiadzie?[/b]

Tak, o siatkówce na igrzyskach. Ale teraz jestem dopiero na etapie kursu na sędziego tej dyscypliny.

[b]RZ: W ubiegłym roku wystartowałeś w siedmiu olimpiadach, w pięciu byłeś finalistą, a w dwóch laureatem. Rok wcześniej wystartowałeś w pięciu, a do finału dobrnąłeś w trzech. To twój sposób na zrobienie matury na raty?[/b]

[b]Witold Małecki:[/b] To może tak wyglądać. Byłem w finale olimpiady historycznej, wiedzy o Polsce i świecie współczesnym, rosyjskiego, lingwistyki matematycznej, teoretycznej i stosowanej. Jestem laureatem konkursu Polska w NATO i konkursu prezydenta RP zorganizowanego w 90. rocznicę niepodległości. Startowałem jeszcze w olimpiadzie literatury i języka polskiego i olimpiadzie wiedzy o UE. Jeśli dodać do tego wcześniejsze laury w olimpiadzie wiedzy o prawach człowieka i finały olimpiady geograficznej i nautologicznej to faktycznie, maturę mam już w kieszeni, podobnie jak indeks. Ale to raczej chęć sprawdzenia samego siebie niż taka kalkulacja.

Edukacja
Podcast „Szkoła na nowo”: Skibidi, sigma - czyli w jaki sposób młodzi tworzą swój język?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Edukacja
MEN zmienia przepisy o frekwencji w szkole. Uczeń nie pojedzie na wakacje we wrześniu
Edukacja
Rusza nowy podcast "Rz" poświęcony edukacji
Edukacja
Marcin Smolik odwołany ze stanowiska szefa CKE
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Edukacja
Ćwiek-Świdecka: czy wyniki Szkoły w Chmurze na pewno są takie złe?