Artykuł Fundacji Rozwoju Systemu Edukacji
Pochodzący z Rwandy Costase Ndayishimiye studiował medycynę w Londynie, ale uznał, że leczenie pacjentów to za mało, bo potrzebne jest uzdrowienie całego systemu ochrony zdrowia. – Pandemia bezlitośnie obnażyła słabości tego systemu, zwłaszcza w opiece nad osobami starszymi. Dlatego w ochronie zdrowia potrzebne jest mądre i skuteczne zarządzanie – tłumaczy Costase. Po ukończeniu medycyny złożył więc aplikację na międzynarodowe studia magisterskie Europubhealth+ European Master in Public Health, prowadzone przez osiem europejskich uniwersytetów dzięki unijnemu programowi Erasmus+ (akcja Wspólne studia magisterskie Erasmus Mundus).
Wśród uczelni, które uczestniczą w tym projekcie, jest m.in. Uniwersytet Jagielloński (UJ) w Krakowie. – Od dawna utrzymywaliśmy kontakty z innymi ośrodkami europejskimi, zwłaszcza z Francuską Szkołą Zdrowia Publicznego EHESP w Rennes. Czternaście lat temu zaowocowały one powstaniem konsorcjum uniwersytetów i uruchomieniem międzynarodowego programu studiów, nastawionego na mobilność studentów – mówi prof. Christoph Sowada z Instytutu Zdrowia Publicznego UJ. – Idea jest taka, by w trakcie dwóch lat student uczył się na dwóch, a nawet na trzech różnych uniwersytetach w Europie – precyzuje.
Przez pierwszy rok studenci mogą kształcić się na jednym z czterech uniwersytetów: w Grenadzie (Hiszpania), Liege (Belgia), Dublinie (Irlandia) lub Sheffield (Wielka Brytania). Po pierwszym roku biorą udział w tzw. module integracyjnym w Rennes (Francja), a następnie wyjeżdżają do wybranego przez siebie ośrodka w: Maastricht (Holandia), Paryżu (Francja), Grenadzie lub Krakowie, albo też mogą zostać w Rennes.
Chce zarządzać zdrowiem