Przed zakończeniem pierwszego semestru 2022/2023 oddaję Waszej refleksji prawo dotyczące oceniania.
Jest bardzo dobre.
Ocenianie ma wyraźny cel.
Art. 98. 1. 8 Ustawy z dnia 14 grudnia 2016 r. Prawo oświatowe, Ustawa z dnia 20 lutego 2015 r. o zmianie ustawy o systemie oświaty
Art. 44b 4. Ocenianie osiągnięć edukacyjnych i zachowania ucznia odbywa się w ramach oceniania wewnątrzszkolnego, które ma na celu:
* informowanie ucznia o poziomie jego osiągnięć edukacyjnych i jego zachowaniu oraz o postępach w tym zakresie;
* udzielanie uczniowi pomocy w nauce poprzez przekazanie uczniowi informacji o tym, co zrobił dobrze i jak powinien się dalej uczyć;
* udzielanie wskazówek do samodzielnego planowania własnego rozwoju;
* motywowanie ucznia do dalszych postępów w nauce i zachowaniu;
* dostarczanie rodzicom i nauczycielom informacji o postępach i trudnościach w nauce i zachowaniu ucznia oraz o szczególnych uzdolnieniach ucznia;
* umożliwienie nauczycielom doskonalenia organizacji i metod pracy dydaktyczno-wychowawczej.
Zwróćcie proszę uwagę na to, że uczeń ma otrzymać informacje o poziomie jego osiągnięć edukacyjnych i jego zachowaniu oraz o postępach w tym zakresie, a także o tym co zrobił dobrze (!) i jak powinien dalej się uczyć oraz jak planować własny rozwój.
Uczeń nie ma otrzymać informacji co robi źle...o trudnościach, szczególnych uzdolnieniach rozmawiamy z rodzicami i nauczycielami lub pełnoletnim uczniem.
Ocenianie jest informacją zwrotną, która ma być rzetelnym źródłem o tym co potrafię, a czego jeszcze mogę się nauczyć. Jest informacją o tej „luce” pomiędzy tym co już umiem, a tym co dostrzegam jako przestrzeń do uczenia się, do rozwoju – ta luka to właśnie moment uczenia się.
Jeżeli patrzymy na ocenianie w ten sposób, widzimy wyraźnie, że przenosi ono odpowiedzialność za proces uczenia się na uczniów i uczennice. Uczenie się staje się w tym momencie osobistą kompetencją, o którą będą chcieli dbać. Nie będą uczyć się dla „stopni’. To ważne, aby rozdzielić ocenianie od wystawianiem stopni. Powszechny dzisiaj w wielu szkołach kompulsywny przymus stawiania stopni za każdą wykonaną czynność na lekcji szkodzi wszystkim – uczniom i uczennicom, rodzicom oraz nauczycielom i nauczycielkom.
Boński psychiatra dziecięcy i młodzieżowy Michael Winterhoff twierdzi, że dzisiaj mamy wielu nastolatków, którzy mają niską tolerancję na frustracje, realizują w pierwszej kolejności własne potrzeby, a po ukończeniu szkoły nie są w stanie „w tradycyjnym rozumieniu do podjęcia pracy”. Dlatego ważne byłoby ćwiczenie ich w szkole w odraczaniu gratyfikacji (w zdrowych granicach), zamiast wzmacnianie chęci natychmiastowej gratyfikacji, poprzez…np. permanentne stawianie stopni.
Szkoła potrzebuje dzisiaj więcej spokoju i zaufania. W świecie, w którym dzieci narażone są na niską tolerancję frustracji, ciągłe stawianie stopni nie pomaga. Zaufania i spokoju potrzebują dzisiaj zarówno uczniowie i uczennice (że są w stanie wziąć odpowiedzialność za swój proces uczenia się), ale również nauczyciele i nauczycielki (że bez permanentnego stawiania stopni właściwie i profesjonalnie monitorują proces uczenia się swoich uczniów i uczennic – zgodnie z prawem).
Dzisiaj już wszyscy eksperci podkreślają, że w szkole konieczne jest ograniczenie ilości form mierzenia poziomu wiedzy, które utrudniają proces uczenia się, a nie go wspomagają. Nauczyciele i nauczycielki, którzy stawiają w semestrze kilkanaście stopni nie mają chyba zbyt wiele przestrzeni na nauczanie, skoro permanentnie coś zadają i to sprawdzają? To przecież niezwykle pracochłonne.
Pytam więc:
* w jakim celu to robią?
* dla kogo?
* komu/czemu to służy?
W Polsce jest wiele edukatorek i wielu edukatorów zajmujących się tematem świadomego, kształtującego oceniania, a nawet szkoły bez ocen.
Osobiście marzę o szkole, w której wspiera się rozwijanie umiejętności uczenia się, jako świadomej kompetencji (której składnikiem są wiedza, umiejętności i postawy dotyczące uczenia się), a ocenianie jest mentorskim towarzyszeniem nauczycieli i nauczycielek w tym procesie.
Taka szkoła jest możliwa – mamy w Polsce świadomych, dobrze wykształconych nauczycieli i nauczycielki. To czego potrzeba – to więcej zaufania i autonomii.
Czytaj więcej
W roku szkolnym 2022/2023 uczniowie ostatnich klas szkół średnich kończących się egzaminem dojrzałości po raz pierwszy przystąpią do matury w nowej formule.