Czy będzie zakaz smartfonów w szkołach? Co trzecia placówka zaostrzyła przepisy

Szkoły dostrzegają problem związany z nadużywaniem telefonów komórkowych. To nie tylko szkolenia z higieny cyfrowej, ale także zakazy ich używania.

Publikacja: 29.01.2025 16:51

PAP, Lech Muszyński

PAP, Lech Muszyński

Foto: PAP, Lech Muszyński

Już ponad połowa szkół w Polsce zdecydowała się na wprowadzenie zakazu korzystania z telefonów komórkowych na swoim terenie i w czasie zajęć – wynika z najnowszego raportu „Edukacja cyfrowa” opracowanego przez Fundację GrowSpace. – Zauważyliśmy, że co trzecia placówka dokonała zaostrzenia swoich przepisów w tym zakresie w ostatnich miesiącach – mówi w rozmowie z „Rzeczpospolitą” Dominik Kuc z zarządu Fundacji.

Szkoły regulują zasady korzystania ze smartfonów  

Do przygotowania raportu fundacja pozyskała informacje z 350 szkół w Polsce. Raport pokazuje, że na zakaz korzystania z telefonów najczęściej decydują się szkoły w województwie lubuskim (80 proc.) i świętokrzyskim (71,43 proc.), a najrzadziej w zachodniopomorskim – zaledwie 37,50 proc. placówek.  

Co się dzieje z telefonami, które są przynoszone w tornistrach? W 15,08 proc. szkół jest depozyt, w którym są one przechowywane. Najwięcej jest ich (40 proc.) w województwie lubuskim, a najmniej w województwie dolnośląskim (4,17 proc.).

Szkoły coraz częściej widzą też zagrożenia związane z używaniem smartfonów takie jak problemy z koncentracją czy wykorzystanie do nękania innych uczniów. I tak 32,01 proc. szkół zmieniało regulacje związane z korzystaniem z telefonów komórkowych w ciągu ostatnich trzech lat (2022–2024). Najczęściej w województwie wielkopolskim – 42,86 proc., najrzadziej w zachodniopomorskim – 18,75 proc. W sumie kwestię telefonów ma uregulowane już blisko 90 proc. szkół.

Czytaj więcej

Badania: mają się uczyć, sięgają po smartfony. Czy w Polsce też będzie zakaz?

A 92,86 proc. szkół w ciągu ostatniego roku prowadziło działania związane z edukacją cyfrową skierowane do młodzieży. Najmniej zajęć odbyło się w województwie mazowieckim – 76,47 proc. „Najpopularniejszymi tematami były: uzależnienie od telefonów, fake newsy, oszustwa w internecie oraz bezpieczne korzystanie z mediów społecznościowych. Dodatkowo zauważyliśmy, że część szkół z województwa dolnośląskiego zabierała osoby uczniowskie na sztuki teatralne, które bezpośrednio poruszały temat dot. bezpieczeństwa cyfrowego” – piszą autorzy raportu.

Jak wykorzystać smartfon na lekcji?

Obecnie warsztaty z higieny cyfrowej to w zasadzie jedyny sposób w szkole na nauczenie dzieci bezpiecznego korzystania ze smartfonów. Od przyszłego roku zajęcia na ten temat będą odbywały się także w ramach edukacji zdrowotnej, ale będzie to przedmiot nieobowiązkowy.

Niektóre państwa, jak np. Belgia czy Holandia, zdecydowały się na wprowadzenie całkowitego zakazu używania telefonów w szkołach. Portugalia ma wyznaczoną liczbę dni bez smartfonów. Z kolei Australia zdecydowała, że z mediów społecznościowych mogą korzystać tylko osoby powyżej 16. roku życia.   

Coraz częściej jednak mówi się o tym, by smartfony wykorzystywać jako narzędzie dydaktyczne. Tak jest np. w Finlandii i Estonii, gdzie dzieci mogą sięgnąć po telefon na wyraźne polecenie nauczyciela. W czasie przerw korzystać z nich nie mogą. – Mamy problem z dezinformacją, dlatego staramy się nauczyć dzieci odróżniania prawdy od fake newsów. Szkoły często wykorzystują do tego właśnie telefony komórkowe. Korzysta się z nich także na lekcjach matematyki – mówiła w wywiadzie udzielonym „Rzeczpospolitej” Kristina Kallas, minister edukacji Estonii.

Czytaj więcej

Minister edukacji Estonii: nauczyciele muszą dobrze zarabiać

Jak ta kwestia będzie uregulowana w Polsce? Na razie wszystko wskazuje na to, że nic się w prawie nie zmieni, a kwestia korzystania z telefonów będzie regulowana tylko na poziomie szkoły. Szefowa resortu edukacji Barbara Nowacka wielokrotnie pytana o to przez dziennikarzy zaznaczała, że „przygląda się sprawie”. Choć, jak twierdziła, uważa, że dzieciom z klas I–III telefony komórkowe w szkole nie są potrzebne.

Coraz częściej mówi się też w Polsce o twórczym wykorzystywaniu. - Każdy z nas nosi w kieszeni urządzenie o mocy obliczeniowej znacznie przewyższającej to, które pozwoliło wystartować rakiecie Apollo i wylądować na Księżycu. Powinniśmy zadać sobie pytanie, co z tym zrobimy – mówi w podcaście „Szkoła na nowo” dr Ilona Iłowiecka-Tańska, dyrektor innowacji w Centrum Nauki Kopernik. – Czy podobałaby nam się szkoła, w której każdy uczeń ma dostęp do mikroskopu tylko dlatego, że wystarczy, że nałoży nakładkę na swój osobisty smartfon? – pyta ekspertka.

W CNK grupa badaczy we współpracy z nauczycielami opracowuje obecnie rozwiązania dotyczące wykorzystania w szkole urządzeń mobilnych.  

Już ponad połowa szkół w Polsce zdecydowała się na wprowadzenie zakazu korzystania z telefonów komórkowych na swoim terenie i w czasie zajęć – wynika z najnowszego raportu „Edukacja cyfrowa” opracowanego przez Fundację GrowSpace. – Zauważyliśmy, że co trzecia placówka dokonała zaostrzenia swoich przepisów w tym zakresie w ostatnich miesiącach – mówi w rozmowie z „Rzeczpospolitą” Dominik Kuc z zarządu Fundacji.

Szkoły regulują zasady korzystania ze smartfonów  

Pozostało jeszcze 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Szkoły podstawowe i średnie
Podcast „Szkoła na nowo”: Religia powinna być w szkole, katecheza w parafii
Materiał Promocyjny
Gospodarka natychmiastowości to wyzwanie i szansa
Szkoły podstawowe i średnie
Najlepsze licea i technika w Polsce. Wyniki rankingu Perspektywy 2025
Szkoły podstawowe i średnie
Perspektywy 2025: zdrowie i edukacja
Szkoły podstawowe i średnie
Sondaż: czy Polacy boją się edukacji zdrowotnej w szkołach?
Szkoły podstawowe i średnie
Lekcje religii. Ostry komunikat strony kościelnej po rozmowach z rządem
Materiał Promocyjny
Wystartowały tegoroczne ferie zimowe