Wyróżnienie w rankingu jest idealnym uwieńczeniem obchodzonego w tym roku dziesięciolecia działalności uczelni.
Największa niepubliczna uczelnia zawodowa w kraju kształci obecnie ponad 4 tys. studentów na dziewięciu kierunkach, takich jak administracja, dziennikarstwo i komunikacja społeczna, finanse i rachunkowość, politologia, socjologia, stosunki międzynarodowe, zarządzanie, informatyka oraz transport. Studentów przyciąga nie tylko atrakcyjna oferta studiów, ale przede wszystkim możliwość zdobycia praktycznego doświadczenia – uczelnia pomaga w odbywaniu praktyk w renomowanych przedsiębiorstwach, gdzie po studiach absolwenci WSPA często znajdują pracę. Dla wielu studia na lubelskiej uczelni to pierwszy krok do sukcesu własnej firmy.
– Na początku nie mieliśmy przesadnie ambitnych planów. Przyjęliśmy założenie, że nie będziemy na siłę próbować tworzyć studiów magisterskich. Chodziło nam o szkołę zawodową, ale na najwyższym poziomie – mówi prof. Włodzimierz Sitko, współtwórca i przez dziewięć pierwszych lat rektor WSPA, obecnie prezydent uczelni (tytuł honorowy). – Teraz ważne jest utrzymanie ugruntowanej wysokiej pozycji w tej kategorii.
Prof. Sitko zdradza tajemnicę sukcesu szkoły: – Nie jesteśmy łaskawi w stawianiu ocen. Wbrew obiegowym opiniom o uczelniach prywatnych u nas się ich nie kupuje. Student płaci za naukę, ale to nie oznacza, że studia ma zaliczone, że przychodząc do WSPA, łatwo zdobędzie papierek potwierdzający wykształcenie. Za cel postawiliśmy sobie przygotować dobrze studentów do pracy, a nie dawać dyplom za pieniądze.
Długoletni rektor WSPA przyznaje, że praca na uczelni prywatnej sprawia mu ogromną satysfakcję. – Miewam momenty uniesienia, szczególnie wtedy, gdy podczas obrony pracy dyplomowej studentka mówi, że dzięki wiedzy zdobytej na uczelni jej biznes, który założyła jeszcze na studiach nie tylko działa, ale rozwija się.