Szafki na książki w każdej szkole

Tuż przed 1 września resort chce wprowadzić do szkół szafki na książki. – To będzie martwy przepis – mówi ekspert

Publikacja: 07.08.2009 02:11

Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 103 w Warszawie, która wygrała konkurs „Lekki tornister”

Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 103 w Warszawie, która wygrała konkurs „Lekki tornister”

Foto: Fotorzepa, Piotr Kała Pio Piotr Kała

Jeszcze przed rozpoczęciem roku szkolnego minister edukacji Katarzyna Hall ma podpisać rozporządzenie w sprawie bezpieczeństwa i higieny, zgodnie z którym każda podstawówka będzie musiała zapewnić uczniom „możliwość pozostawienia części podręczników i przyborów szkolnych”. Taki zapis oznacza przyporządkowanie każdemu uczniowi szafki na książki.

– W tym roku chcemy przede wszystkim odciążyć tornistry najmłodszych – mówi Bożena Skomorowska z biura prasowego resortu edukacji.

Na 2010 r. MEN przygotuje bowiem następną nowelizację, która obowiązkowymi szafkami nakaże umeblować wszystkie szkoły. Resort wówczas określi też, jakie mają to być meble. Teraz daje szkołom dowolność. – To zależy od możliwości placówki. Uczniowie mogą zostawiać podręczniki w szufladach, na półkach, w szafach, które szkoły mają – radzi Skomorowska.

Tak problem ciężkich tornistrów już rozwiązała Szkoła Podstawowa nr 43 w Lublinie. – Mamy 1000 uczniów. Nie jest możliwe ustawienie szafek dla każdego. Zostawiają rzeczy w szafach w salach – opowiada wicedyrektor Dorota Drożdżowska-Rejmak. By wprowadzić taki zwyczaj, szkoła musiała zrezygnować z klaso-pracowni, bo każda klasa potrzebuje swojej sali z szafami. – Uczniowie mogą teraz zostawiać farby czy książki, ale niektórzy rodzice zwracają uwagę, że nie ma pracowni przedmiotowych – przyznaje wicedyrektorka.

Jednak nie wszystkie szkoły dają już uczniom możliwość pozostawiania książek, więc samorządy są zaskoczone pomysłem MEN, bo nie przygotowały w budżetach pieniędzy na zakup mebli. – Idea jest słuszna, ale są wakacje i nie wiem, jak szkoły są przygotowane do wywiązania się z nowego obowiązku. A na zakup szafek nie mamy pieniędzy – stwierdza Jan Żądło, p.o. dyrektora Wydziału Edukacji Urzędu Miasta w Krakowie.

Także w Poznaniu nie planowano kupowania mebli. – Gdy rozporządzenie wejdzie w życie, spokojnie rozejrzymy się w potrzebach szkół. Na razie nie określa ono, jakie to mają być szafki, więc liczymy, że szkoły wygospodarują miejsce na książki w meblach, które już mają – mówi Grażyna Lisiecka, wicedyrektor Wydziału Oświaty Urzędu Miasta Poznania.

– To będzie martwy nakaz – komentuje Marek Kiljański, prezes Polskiego Towarzystwa Fizjoterapii. Przyznaje, że tornistry są przeciążone, bo zdarza się, że ważą nawet 9 kg, czyli niemal połowę masy ciała ok. 20-kilogramowego dziecka. – Ale nakaz przygotowania miejsc na książki niewiele zmieni. Rodzice nie kupią dwóch kompletów książek, więc i tak trzeba je będzie nosić. Należy też zmienić mentalność nauczycieli, by nie wymagali noszenia ćwiczeń, zeszytu i książki – twierdzi prezes.

– Nauczyciele musieliby również przestać zadawać tyle prac domowych. Bo teraz podręczniki są potrzebne do odrabiania lekcji – podkreśla Karolina Elbanowska z ruchu rodziców Ratuj Maluchy.

Jeszcze przed rozpoczęciem roku szkolnego minister edukacji Katarzyna Hall ma podpisać rozporządzenie w sprawie bezpieczeństwa i higieny, zgodnie z którym każda podstawówka będzie musiała zapewnić uczniom „możliwość pozostawienia części podręczników i przyborów szkolnych”. Taki zapis oznacza przyporządkowanie każdemu uczniowi szafki na książki.

– W tym roku chcemy przede wszystkim odciążyć tornistry najmłodszych – mówi Bożena Skomorowska z biura prasowego resortu edukacji.

Pozostało 83% artykułu
Edukacja
Podcast „Szkoła na nowo”: Skibidi, sigma - czyli w jaki sposób młodzi tworzą swój język?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Edukacja
MEN zmienia przepisy o frekwencji w szkole. Uczeń nie pojedzie na wakacje we wrześniu
Edukacja
Rusza nowy podcast "Rz" poświęcony edukacji
Edukacja
Marcin Smolik odwołany ze stanowiska szefa CKE
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Edukacja
Ćwiek-Świdecka: czy wyniki Szkoły w Chmurze na pewno są takie złe?