Szkoły jednak bez podsłuchów

Po ostrej krytyce resort edukacji wycofuje się z kontrowersyjnego pomysłu

Aktualizacja: 21.06.2015 22:23 Publikacja: 21.06.2015 21:20

Szkoły jednak bez podsłuchów

Foto: Fotorzepa/Rafał Guz

Chodzi o projekt rozporządzenia w sprawie rządowego programu „Bezpieczna+", którego celem jest m.in. dofinansowanie szkół w zakresie instalacji monitoringu. Rozwiązania przygotowane przez Urszulę Augustyn, pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa w szkołach, dawały także możliwość utrwalania rozmów uczniów i nauczycieli – „Rzeczpospolita" pisała o tym w piątek.

Edyta Bielak-Jomaa, generalny inspektor ochrony danych osobowych, wyrażając swój zdecydowany sprzeciw, napisała, że takie rozwiązanie dopuszcza stosowanie na terenie szkół podsłuchów. A tego typu działania obecnie zarezerwowane są dla służb, które zajmują się czynnościami operacyjno-rozpoznawczymi. Krytycy koncepcji wprowadzenia do szkół monitoringu wskazują też, że brakuje regulacji ustawowych, które określałyby możliwości stosowania monitoringu.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Edukacja
Próba przekupstwa i erotyczne SMS-y. Afera wokół rektora Mirosława Minkiny
Edukacja
Nauczyciele dostaną podwyżki przed wyborami. Czy to celowe działanie MEN?
Materiał Promocyjny
5 różnic między studiami dwustopniowymi a jednolitymi, o których warto wiedzieć
Edukacja
Minister edukacji Estonii: musimy uczyć odróżniania prawdy od dezinformacji
Edukacja
Quo vadis, Edukacjo?
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem