Politologia, psychologia, prawo i zarządzanie od lat cieszą się zainteresowaniem wśród maturzystów. Dlatego te kierunki proponuje wiele uczelni. Na wielu można też znaleźć kierunki i specjalności rzadko spotykane gdzie indziej, a są nawet takie, których nie ma na uczelniach zagranicznych, a nawet światowych. Chętnych na takie „wyszukane” studia jednak nie brakuje.
[srodtytul]Neuroinformatyka dla praktyków[/srodtytul]
Uniwersytet Warszawski uruchomił w ub. roku kierunek pod nazwą bioinformatyka i biologia systemów. Są to studia licencjackie. – Absolwenci tego kierunku znajdą zatrudnienie jako specjaliści w zakresie metod bioinformatycznych w instytucjach naukowych i komercyjnych, które zajmują się badaniami biologicznymi i ich praktycznym wykorzystaniem, a także w instytucjach medycznych – w diagnostyce medycznej i projektowaniu terapii – tłumaczy Katarzyna Łukaszewska z biura prasowego uczelni. W ofercie edukacyjnej UW jest więcej rzadko spotykanych kierunków i specjalności. Wśród nich są m.in. orientalistyka, sinologia czy turkologia. Studia na nich trwają trzy lata i kończą się tytułem licencjata. – Sinolodzy są przygotowani do pracy w instytucjach upowszechniania kultury oraz w administracji publicznej, podobnie absolwenci turkologii – dodaje Katarzyna Łukaszewska.
Sinologia i turkologia istnieją na UW już od kilkudziesięciu lat. W roku akademickim 1933/1934 pierwsi studenci Instytutu Orientalistycznego rozpoczęli naukę w czterech seminariach, m.in. sinologicznym i turkologicznym.
Rejestracja na studia stacjonarne już się zakończyła. Czy zostaną jakiekolwiek miejsca wolne na UW na studiach stacjonarnych (co umożliwi przeprowadzenie dodatkowej rejestracji), będzie wiadomo dopiero na początku sierpnia.