Ścisła czołówka tegorocznego rankingu uczelni technicznych jest stabilna. Na pierwszym miejscu, tak jak w poprzednim roku, plasuje się największa uczelnia techniczna w kraju, czyli Politechnika Warszawska. Na drugim miejscu jest nadal Politechnika Wrocławska, a na trzecim Akademia Górniczo- Hutnicza im. S. Staszica w Krakowie.
Zainteresowanie studiami na tych uczelniach wzrasta. Z badań, które Uczelnia Vistula przeprowadziła wśród maturzystów na marcowych targach edukacyjnych, wynika, że najbardziej atrakcyjne są dla nich kierunki techniczne – tak wskazało 44 proc. respondentów. Uważają, że ukończenie ich gwarantuje znalezienie najlepszej pracy.
Z ubiegłorocznej rekrutacji wiemy, że kierunki techniczne stają się niezwykle popularne. Najwięcej kandydatów miały na Politechnice Warszawskiej: mechanika i budowa maszyn – 30 kandydatów na miejsce, automatyka i robotyka (MEL) – 28, inżynieria biomedyczna – 26. Dla porównania o miejsce na dziennikarstwie na Uniwersytecie Warszawskim starało się 24 kandydatów, na psychologii – 14.
Co przyciąga młodych ludzi? Prof. Władysław Wieczorek, prorektor Politechniki Warszawskiej, informuje, że aż 74 proc. absolwentów uczelni znalazło pracę w ciągu miesiąca od zakończenia studiów. – Zaledwie 4 proc. szukało jej dłużej niż pół roku – mówi. Rekordowo, bo w ciągu miesiąca, pracę znaleźli wszyscy absolwenci wydziału matematycznego i nauk informacyjnych.
A ile zarabiają osoby po Politechnice? – 70 procent po ukończeniu studiów otrzymało pensję w wysokości 5 – 7 tys. zł, a 3 proc. powyżej 15 tys. zł miesięcznie – mówi prorektor.