Aktualizacja: 15.02.2025 10:15 Publikacja: 30.09.2022 13:49
Domy studenckie znów cieszą się popularnością. Są one nieco tańsze niż wynajęcie mieszkania czy pokoju.
Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek
Wrzesień to gorący okres na rynku mieszkaniowym, z uwagi na studentów wracających na uczelnie. Jest to tak naprawdę ostatni dzwonek, żeby wynająć mieszkanie. Nie jest jednak tajemnicą, że rynek mieszkaniowy w Polsce ma się coraz gorzej, za równo jeśli chodzi o ceny wynajmu, jak i kupna mieszkania - kryzys uderza m.in. w studentów.
Do takiego stanu rzeczy przyczyniła się przede wszystkim pandemia COVID-19 oraz rosyjska agresja na Ukrainę. Wybuch epidemii sprawił, że większość uczelni przeszła na tryb nauki zdalnej. To z kolei spowodowało mniejsze zapotrzebowanie na mieszkania do wynajęcia, ponieważ studenci z mniejszych miejscowości nie byli już zmuszeni opuszczać rodzinnego miasta. Teraz, gdy „przyzwyczailiśmy się” do kolejnych fal pandemii i wróciła nauka stacjonarna – powrócili także studenci, a mieszkań brakuje. To niestety zbiegło się z wojną w Ukrainie, która doprowadziła do masowej ucieczki ludności ukraińskiej do Polski. W konsekwencji mieszkania są drogie lub w ogóle nie są dostępne.
W ramach popularnego programu unijnego można ubiegać się o dofinansowanie działań związanych z szeroko rozumianą edukacją. Program Erasmus+ obejmuje lata 2021-2027. Jednym z kluczowych priorytetów projektu jest mobilność edukacyjna.
Naiwnością byłoby myślenie, że Collegium Humanum to jedyna zła uczelnia w Polsce. O tym, że ktoś dostał dyplom, bo zapłacił i niewiele więcej robił, słychać od lat. Możliwe, że Szymon Hołownia też szukał takiej, w której nie trzeba się męczyć.
Już 7 grudnia 2024 w Warszawskiej Szkole Filmowej odbędzie się wyjątkowy dzień otwarty. Goście będą mogli wziąć udział w panelach dyskusyjnych, pokazach filmowych, wystawach, ale też wejść w świat filmu, mierząc kostiumy czy próbując jedzenia z prawdziwego filmowego barobusu. Dzień otwarty to także praktyczne warsztaty, które poprowadzą eksperci, w tym Andrzej Wolf czy Lidia Popiel. Zapisy na warsztaty ruszają już ruszyły.
– Nie mamy niższego potencjału niż nasi koledzy z najlepszych uczelni na świecie, ale nie ma sensu tworzyć równoległej rzeczywistości, w której jedyne, czego nam brakuje, to pieniądze – mówi dr hab. Michał Żmihorski, dyrektor Instytutu Biologii Ssaków PAN.
Blisko 570 studentów otrzymało stypendia na studia w ramach tegorocznej edycji Programu Stypendiów Pomostowych. Wśród nich znajduje się prawie 400 osób, które dostały stypendia na I rok studiów. 29 listopada 2024 w Warszawie odbędzie się uroczysta Inauguracja 23. Edycji Programu Stypendiów Pomostowych.
Trybunał w Strasburgu uznał, że Polska naruszyła art. 10 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka poprzez zwolnienie homoseksualnego nauczyciela, który prowadził bloga zawierającego m.in. treści erotyczne. Trzech z siedmiu sędziów złożyło jednak zdanie odrębne.
Tylko 1 proc. dzieci i młodzieży w wieku 12–17 lat uważa, że internet jest miejscem bezpiecznym – wynika z badań przeprowadzonych na zlecenie Rzecznika Praw Dziecka. Co ich niepokoi? Przede wszystkim hejt, stalking i kradzież wizerunku.
Tylko wyjątkowo wygłoszenie wykładu można zakwalifikować jako dzieło. Nie jest nim samo prowadzenie wykładów, ćwiczeń czy seminariów, nawet tych niestandardowych. W takim przypadku umowa z wykładowcą to zlecenie objęte obowiązkową składką zdrowotną.
Niedawno powołany na dyrektora Instytutu Pileckiego prof. Krzysztof Ruchniewicz, będąc jeszcze dyrektorem Centrum Studiów Niemieckich Uniwersytetu Wrocławskiego, zawierał umowy ze stowarzyszeniem, które współzakładał. Audytorzy, badający działalność Centrum, zarzucają konflikt interesów i liczne nieprawidłowości.
Trzeba promować idee wolontariatu i zachęcać do działalności społecznej młodych ludzi – mówi w podcaście „Szkoła na nowo” Adriana Porowska, ministra do spraw społeczeństwa obywatelskiego.
Razi nas „sowiecka mentalność”, boimy się wzrostu przestępczości, ale doceniamy ich pracę i nadal chcemy pomagać – pogłębia się dysonans relacji polsko-ukraińskich. To wniosek z najnowszych badań Uniwersytetu Warszawskiego.
Wojskowy Instytut Medyczny wraz z kluczowymi ośrodkami leczniczymi i uczelniami utworzył konsorcjum, którego celem jest rozwijanie wykorzystania technologii robotowej w medycynie.
Uczelnie wyższe mogą sięgnąć po pieniądze na utworzenie lub rozwój komórek odpowiedzialnych za podnoszenie jakości uczenia.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas