Najstarszy, ale coraz bardziej nowoczesny

Dobra dydaktyka i badania naukowe – to według władz Uniwersytetu Jagiellońskiego recepta na sukces

Aktualizacja: 07.05.2008 13:28 Publikacja: 07.05.2008 13:27

Najstarszy, ale coraz bardziej nowoczesny

Foto: Rzeczpospolita

– Przyjęliśmy zasadę, że szkoła wyższa powinna wspierać się na dwóch filarach: dobrej dydaktyce i badaniach naukowych. Konsekwentnie się tego trzymamy, poprawiamy jakość kształcenia oraz zwiększamy naszą siłę naukową – mówi rektor prof. Karol Musioł.

Atutem najstarszej polskiej uczelni są m.in. proporcje między uczącymi a nauczanymi: na prawie 46 tys. studentów przypada 3,6 tys. pracowników naukowych, w tym ponad 1 tys. doktorów habilitowanych i profesorów.

UJ nie kształci nadmiernej liczby studentów na studiach płatnych. Jest ich tylko 35 procent. Ma też najlepiej rozwinięte studia doktoranckie w Polsce, dobrą kadrę do ich prowadzenia oraz ponad 2,1 tys. doktorantów. – Nasi naukowcy mają niskie pensum godzin zajęć ze studentami, aby mogli więcej czasu poświęcać pracy naukowej. Z sukcesem zdobywają granty na badania w licznych konkursach krajowych i międzynarodowych – wylicza rektor Musioł. Wszystkie wydziały krakowskiego uniwersytetu z wyjątkiem części geograficzno-geologicznej Wydziału Biologii i Nauk o Ziemi) posiadają najwyższą I kategorię przyznaną przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Krajową renomę naukową mają m.in. biotechnologia, fizyka, chemia, prawo, socjologia, polonistyka, studia medyczne, europejskie i międzynarodowe.

Uczelnia oferuje 48 kierunków studiów i 93 specjalności. Od października pojawią się nowe, m.in. neurobiologia, zaawansowane materiały i nanotechnologia, animacja społeczno-kulturowa, niemcoznawstwo, psychologia w zarządzaniu. Kandydaci na studia muszą się jednak liczyć z tym, że dostać się na UJ nie jest rzeczą łatwą. O każdy indeks ubiega się średnio prawie sześć osób, a na niektórych kierunkach nawet po kilkudziesięciu chętnych, co także świadczy o renomie szkoły. Uniwersytet coraz szerzej otwiera się na świat, nawiązując do swej tradycji sprzed wieków. Akademia Krakowska w XVI-XVII wieku była jednym z europejskich centrów naukowych. Dziś ma największy w kraju procent studentów zagranicznych – ok. 2,5 tys. osób.

Od kilku lat posiada akredytację amerykańskiego Departamentu Edukacji. Każdy student z USA, który chce się uczyć w Krakowie może otrzymać takie samo stypendium lub kredyt jak na którejś z dobrych uczelni amerykańskich. Akredytacja pozwala też na uznawanie krakowskich dyplomów w Stanach Zjednoczonych. Coraz więcej studentów UJ wyjeżdża na stypendia zagraniczne w ramach programu Erasmus i wymian międzynarodowych. Dzięki umowom z uniwersytetami z Austrii, Francji, Niemiec i USA mogą uzyskać podwójne dyplomy (UJ i zagranicznej uczelni). W ostatnich latach zreformowano system nauczania języków obcych. Studenci mają teraz po 240 godzin intensywnego lektoratu prowadzonego w niedużych grupach i nowoczesnymi metodami. Nauczanie mają kończyć ze znajomością dwóch języków obcych na co najmniej średnim poziomie.

Jeszcze większa internacjonalizacja studiów ma być priorytetem w nowej kadencji władz rektorskich. – Chcemy tworzyć takie warunki, aby każdy nasz student mógł wyjechać na jakiś czas na zagraniczną uczelnię. Zachęcamy cudzoziemców do studiowania u nas. Na wszystkich kierunkach, gdzie tylko będą chętni, wprowadzimy wykłady w języku angielskim – mówi rektor Musioł. – Jesteśmy też chyba uczelnią, która najwięcej inwestuje. Już dziś znajdujemy się w połowie drogi do zapewnienia naprawdę europejskich warunków studiowania.

Powstają kolejne gmachy nowego kampusu uniwersyteckiego w Pychowicach z supernowoczesnymi laboratoriami i salami wykładowymi. Szykują się także następne inwestycje, finansowane również z funduszy Unii Europejeskiej.

[ramka][srodtytul]Opinie studentów o Uniwersytecie Jagiellońskim[/srodtytul]

[b]Wojciech Koźmic, IV rok kultury Rosji i narodów sąsiednich[/b]

– Siłą uczelni są przede wszystkim studenci. Zachęceni wielowiekową tradycją i naukową marką UJ trafiają tu naprawdę dobrzy ludzie. A uniwersytet ze swoim potencjałem i wieloma kierunkami daje im możliwości rozwoju i zdobycia dużej wiedzy. Mamy silny ruch kół naukowych, które działają na wysokim poziomie. Wraz z budową nowoczesnego kampusu uniwersyteckiego poprawiają się też warunki studiowania. Choć urok mają również zajęcia w starych budynkach w centrum Krakowa i sama atmosfera miasta przychylnego studiowaniu.

[b]Marcin Sikorski, V rok dziennikarstwa[/b]

– Mam silne poczucie, że studiuję w murach uczelni, która wykształciła znakomitych Polaków, ale jednocześnie chce być nowoczesna, uczy się na swoich błędach. Są u nas na przykład ankiety, w których studenci oceniają wykładowców, a ich głos jest brany pod uwagę, co służy poprawie jakości kształcenia. Kto chce być aktywny, może robić ciekawe rzeczy. W ubiegłym roku zorganizowaliśmy na UJ olbrzymią imprezę ogólnopolską „Mediatory 2007”, na której studenci mojego kierunku z całej Polski przyznali nagrody najlepszym dziennikarzom.

[b]Joanna Kołodziej, IV rok europeistyki[/b]

– Mój wybór europeistyki na UJ był strzałem w dziesiątkę. Panuje tu świetna atmosfera, kadra naukowa jest dość młoda, o szerokich horyzontach. Nie ma tak dużego dystansu między studentami a wykładowcami jak na innych kierunkach. Ciekawie jest też skonstruowany program kształcenia: nie tylko dostajemy wiedzę o instytucjach i zasadach funkcjonowania Unii Europejskiej, ale są to studia erudycyjne z szeroką wiedzą humanistyczną. Europeistyka uczy otwartości na świat i inne kultury, na wykłady przyjeżdżają zagraniczni wykładowcy.

[b]Errol Muzawazi, IV rok prawa[/b]

– Wybrałem UJ, bo ma najlepszy w Polsce wydział prawa. Działają na nim szkoły prawa amerykańskiego, niemieckiego, francuskiego. To dla mnie ważne, bo interesuje mnie prawo międzynarodowe i po studiach chcę wrócić do Zimbabwe, skąd pochodzę. Choć nauczyłem się języka polskiego, 40 procent wykładów mam po angielsku. Mogłem studiować w Warszawie, ale to miasto zbyt duże i biznesowe. Kraków jest bardziej kameralny i świetnie się tu czuję. Jest jeden minus: za dużo czasu zajmuje załatwianie spraw administracyjnych. To trzeba zmienić.

[b]Małgorzata Sokołowska, V rok biotechnologii[/b]

– Obok wiedzy teoretycznej na moim kierunku w laboratoriach zdobywa się praktyczne doświadczenie. Już w trakcie studiowania możemy brać udział w projektach badawczych, których wyniki są publikowane i przedstawiane na konferencjach naukowych. Na ostatnich latach studiów wielu studentów wyjeżdża na stypendia zagraniczne i staże do zagranicznych laboratoriów. To pozwala nawiązać liczne kontakty na świecie. Dzięki umowie UJ z dwoma uczelniami w USA na V roku studiów możemy robić w ich laboratoriach badania potrzebne do pracy magisterskiej.[/ramka]

– Przyjęliśmy zasadę, że szkoła wyższa powinna wspierać się na dwóch filarach: dobrej dydaktyce i badaniach naukowych. Konsekwentnie się tego trzymamy, poprawiamy jakość kształcenia oraz zwiększamy naszą siłę naukową – mówi rektor prof. Karol Musioł.

Atutem najstarszej polskiej uczelni są m.in. proporcje między uczącymi a nauczanymi: na prawie 46 tys. studentów przypada 3,6 tys. pracowników naukowych, w tym ponad 1 tys. doktorów habilitowanych i profesorów.

Pozostało 93% artykułu
Edukacja
Podcast „Szkoła na nowo”: Skibidi, sigma - czyli w jaki sposób młodzi tworzą swój język?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Edukacja
MEN zmienia przepisy o frekwencji w szkole. Uczeń nie pojedzie na wakacje we wrześniu
Edukacja
Rusza nowy podcast "Rz" poświęcony edukacji
Edukacja
Marcin Smolik odwołany ze stanowiska szefa CKE
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Edukacja
Ćwiek-Świdecka: czy wyniki Szkoły w Chmurze na pewno są takie złe?