Renoma szkoły to znak dla pracodawcy

Według rankingu pracodawcy najbardziej cenią absolwentów Politechniki Warszawskiej. – Bo inżynierowie kształceni w stolicy najlepiej w Polsce wiedzę teoretyczną łączą z praktycznymi umiejętnościami – mówi docent Krzysztof Sikora z Business Centre Club

Aktualizacja: 10.07.2009 15:27 Publikacja: 12.05.2009 13:00

Należy postawić na profesjonalne uczelniane biura karier – przekonuje Krzysztof Sikora z BCC

Należy postawić na profesjonalne uczelniane biura karier – przekonuje Krzysztof Sikora z BCC

Foto: Fotorzepa, Roman Bosiacki Roman Bosiacki

[b]Czy absolwenci polskich uczelni są dobrze przygotowani do podjęcia pracy po studiach?[/b]

Krzysztof Sikora, przewodniczący Komisji Szkolnictwa Wyższego BCC: Na pewno niewystarczająco. Przygotowanie absolwenta do zaprezentowania swoich umiejętności pracodawcy jest fundamentalnym problemem polskich uczelni. Brakuje profesjonalnego podejścia, czyli sprawdzania wielu cech przyszłego pracownika: jego wiedzy i umiejętności przydatnych w pracy.

[b]Dokształcenie młodego człowieka do wymagań rynku pracy spoczywa na pracodawcy?[/b]

Zwykle tak. Niewiele uczelni ma programy dla studentów ostatnich lat, które ich przygotują do absorpcji w gospodarce, instytucjach i właściwego komunikowania się z otoczeniem. Te uczelnie, które takie programy mają lub w czasie kształtowania sylwetki absolwenta myślą o jego przyszłej pracy, wykreowują znakomitych przyszłych pracowników, którzy będą robić kariery. To ogromny atut na starcie. Jednak absolwenci wiąż dostają najczęściej jedynie wiedzę, trochę umiejętności, a studenci renomowanych uczelni dodatkowo jeszcze dobry wizerunek. I na tym się kończy rola uczelni, które za mało odpowiedzialnie traktują swoją rolę jako instytucji dającej wykształcenie, a więc również tej, która powinna przygotować absolwentów do następnego kroku po ukończeniu studiów. Podam przykład: BCC jest patronem inkubatorów przedsiębiorczości. Kilka lat temu było ich tylko 15. Dziś mamy ponad 20. Na 400 uczelni państwowych i prywatnych to strasznie mało.

[b]Czego konkretnie oczekują pracodawcy od uczelni?[/b]

Należy postawić na profesjonalne uczelniane biura karier. Ale działające jak firmy HR, a nie takie, które wyłącznie pośredniczą w znalezieniu pracy studentom i absolwentom.

[b]Szkoły będą pewnie tłumaczyć, że nie mają na to pieniędzy.[/b]

Ja tego bym absolutnie nie usprawiedliwiał. Uważam, że uczelnia ma obowiązek przygotować młodego człowieka do tego, że jak skończy cykl kształcenia, to powinien umieć się znaleźć na rynku pracy. Bo – szczególnie w czasach kryzysu – część absolwentów może być zdziwiona, że pracodawcy mają wysublimowane oczekiwania, a ich nikt do tego nie przygotował.

[b]Jak zatem przygotować studentów do pracy?[/b]

Na przykład student studiów inżynierskich nie może zdobywać wiedzy wyłącznie z jednej dziedziny. On musi zdobyć wiedzę o nowoczesnych urządzeniach, które są aktualnie wykorzystywane w firmach, musi mieć do nich dostęp i możliwość eksperymentowania na nich na uczelni.

[b]Czym człowiek, który ukończył studia, może przekonać do siebie pracodawcę?[/b]

Wielką wartością są praktyki i studia zagraniczne. To gwarancja, że absolwent jest przygotowany do międzynarodowej komunikacji.

[b]Czy pracodawcy faworyzują absolwentów konkretnych uczelni?[/b]

Niewątpliwie tak. Dotyczy to uczelni markowych. Pracodawcy spodziewają się, że tam dobór kandydatów na studia był bardziej wysublimowany. Jest bardzo wiele dobrze działających i kreatywnie zarządzanych wydziałów na politechnikach i uniwersytetach. Taką renomę ma pod wieloma aspektami Politechnika Warszawska, podobnie Politechnika Wrocławska czy Politechnika Poznańska. Świetnie o swój wizerunek dbają krakowska Akademia Górniczo-Hutnicza oraz Szkoła Główna Handlowa. Nie można zapomnieć też o Uniwersytecie Jagiellońskim i Uniwersytecie Warszawskim. Dobrym przykładem są uczelnie ekonomiczne.

[b]Co w pierwszej kolejności należałoby zrobić, by poprawić relację między pracodawcami a uczelniami?[/b]

Po pierwsze, w różnych instytucjach uczelnianych np. w konwentach, powinni pojawić się przedstawiciele gospodarki i otoczenia biznesowego. Ludzie ci mogliby przenieść do uczelni niektóre rozwiązania z gospodarki. To nie umniejszałoby wcale autonomii uczelni.

Druga rzecz, to wewnątrz uczelni należy tworzyć instytucje, które będą wspomagały studenta do absorpcji w rynku pracy.

Po trzecie, tworzyć rankingi i oceniać w nich w różnorodny sposób uczelnie. One zmuszają uczelnie do kreatywności i dostosowania się do aktualnych potrzeb rynku pracy, który jest wymagający. Dziś pracodawcy wiedzą, że nie warto zatrudniać byle jakiego pracownika. Lepiej go dobrze poszukać, niż przypadkowo przyjąć do pracy.

[ramka][b]Uczelnie, które się wyróżniają [/b]

[b]Nagrody Specjalne 2009[/b]

[ul][li] Awans 2009 [/li][/ul]– skok wśród uczelni akademickich: Akademia Medyczna im. Piastów Śląskich we Wrocławiu

– skok wśród uczelni niepublicznych magisterskich: Krakowska Akademia im. A. Frycza Modrzewskiego

[ul][li] Kuźnia Kadr 2009[/li][/ul]Uniwersytet Wrocławski

[ul][li] Misja 2009 [/li][/ul]Szkoła Główna Służby Pożarniczej w Warszawie

[b]Nagrody dodatkowe 2009[/b]

[ul][li] Najbardziej umiędzynarodowiona uczelnia[/li][/ul]– Uniwersytet Jagielloński

[ul][li] Uczelnia oferująca najlepsze warunki studiowania[/li][/ul]– Uniwersytet Medyczny w Łodzi

[ul][li] Najwyższa siła naukowa [/li][/ul]– Uniwersytet Warszawski

[ul][li] Najwyższy prestiż wśród kadry akademickiej[/li][/ul]– Uniwersytet Jagielloński

[ul][li] Najwyższy prestiż wśród pracodawców[/li][/ul]– Politechnika Warszawska

[ul][li] Najwyższy prestiż wśród olimpijczyków[/li][/ul]– Szkoła Główna Handlowa[/ramka]

[ramka][b]Kapituła rankingu[/b]

[b]Przewodniczący[/b]

prof. dr hab. Marek Safjan – b. prezes Trybunału Konstytucyjnego

[b]Członkowie [/b]

dr Jan Krzysztof Frąckowiak– dyrektor Biura Promocji Nauki „PolSCA” w Brukseli

Piotr Gabryel – zastępca redaktora naczelnego „Rzeczpospolitej”

dr Jerzy Głuszyński– wiceprezes Pentor Research International Włodzimierz Kiciński – prezes zarządu Nordea Bank Polska

prof. dr hab. inż. Joanicjusz Nazarko – były rektor Politechniki Białostockiej

prof. dr hab. Marek Rocki – senator RP, przewodniczący Państwowej Komisji Akredytacyjnej, były rektor SGH

dr Jan Sadlak – dyrektor Europejskiego Centrum ds. Szkolnictwa Wyższego UNESCO-CEPES

Waldemar Siwiński – prezes Fundacji Edukacyjnej „Perspektywy”, były prezes PAP

prof. dr hab. Tadeusz Tołłoczko – były rektor Akademii Medycznej w Warszawie

dr Grzegorz Wójtowicz – były prezes Narodowego Banku Polskiego[/ramka]

[b]Czy absolwenci polskich uczelni są dobrze przygotowani do podjęcia pracy po studiach?[/b]

Krzysztof Sikora, przewodniczący Komisji Szkolnictwa Wyższego BCC: Na pewno niewystarczająco. Przygotowanie absolwenta do zaprezentowania swoich umiejętności pracodawcy jest fundamentalnym problemem polskich uczelni. Brakuje profesjonalnego podejścia, czyli sprawdzania wielu cech przyszłego pracownika: jego wiedzy i umiejętności przydatnych w pracy.

Pozostało 94% artykułu
Edukacja
Podcast „Szkoła na nowo”: Skibidi, sigma - czyli w jaki sposób młodzi tworzą swój język?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Edukacja
MEN zmienia przepisy o frekwencji w szkole. Uczeń nie pojedzie na wakacje we wrześniu
Edukacja
Rusza nowy podcast "Rz" poświęcony edukacji
Edukacja
Marcin Smolik odwołany ze stanowiska szefa CKE
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Edukacja
Ćwiek-Świdecka: czy wyniki Szkoły w Chmurze na pewno są takie złe?