Polityka żywieniowa w szkołach

Polityka dotycząca żywienia dzieci w szkołach w Polsce jest bardzo liberalna ?w porównaniu z innymi krajami.

Publikacja: 18.07.2014 02:35

Polityka żywieniowa w szkołach

Foto: Fotorzepa, Danuta Matłoch Danuta Matłoch

Takie wnioski płyną z raportu Komisji Europejskiej. Jesteśmy jednym z nielicznych krajów, który chociażby w formie rekomendacji nie starał się ograniczyć dostępu uczniów do tłustych przekąsek, słodzonych napojów czy produktów głęboko przetworzonych zawierających duże ilości składników, które negatywnie wpływają na rozwój i zdrowie dzieci i młodzieży.

Do kwestii żywienia uczniów restrykcyjnie podchodzą m.in. Brytyjczycy, Francuzi, Skandynawowie, kraje nadbałtyckie oraz nasi południowi sąsiedzi. W tych krajach standardy żywieniowe są obligatoryjne. Uregulowany jest nie tylko, tak jak w Polsce, udział poszczególnych substancji odżywczych w szkolnych posiłkach, ale także to, jaka żywność może być dostępna na terenie szkoły. Węgrzy, Chorwaci, Słoweńcy, Brytyjczycy czy Litwini ograniczają dostęp uczniów do produktów smażonych i głęboko przetworzonych (np. czipsów), słodkich przekąsek i napojów, produktów wysokoskrobiowych, a nawet soli. W tamtejszych szkołach uczniowie mają nieograniczony dostęp do świeżej wody pitnej, a dystrybucja napojów została ograniczona do produktów mlecznych czy soków.

Jedyną sankcją za niestosowanie  rekomendacji żywieniowych jest pouczenie

W Polsce kwestie dotyczące żywienia uczniów reguluje Ministerstwo Zdrowia – szkolne posiłki powinny być zbilansowane zgodnie z rekomendacjami przygotowanymi przez Instytut Żywności i Żywienia. Tyle że jest to jedynie wskazówka. Prof. Mirosław Jarosz, dyrektor Instytutu Żywności i Żywienia, przyznaje, że jedyną sankcją za niestosowanie się do tych zaleceń jest pouczenie.

Kolejne badania wskazują na coraz poważniejsze problemy zdrowotne uczniów, które związane są z niewłaściwą dietą. Nadwagę lub otyłość ma co piąty uczeń, a w badaniu przeprowadzonym w gdyńskich szkołach u co szóstego gimnazjalisty stwierdzono nadciśnienie.

Ministerstwo Edukacji przyznaje, że zauważa problem wzrostu nadwagi i otyłości wśród uczniów, tyle że jego rola w tym zakresie jest ograniczona. Przedwczoraj opisywaliśmy nowelizację rozporządzania, która ma zobowiązać szkoły do prowadzenia zajęć mających kształtować zdrowe nawyki żywieniowe.

Sytuację ma też zmienić nowelizacja ustawy o bezpieczeństwie żywności.

– Zakłada ona ograniczenie dostępu młodzieży na terenie szkoły do produktów żywnościowych zawierających znaczne ilości składników niekorzystnie wpływających na ich rozwój oraz zdrowie – wyjaśnia „Rz" prof. Jarosz. W przyszłym tygodniu właśnie o tych zmianach mają rozmawiać posłowie z sejmowych komisji zdrowia oraz edukacji. Z kolei parlamentarny Zespół ds. Przeciwdziałania Otyłości zabiega o stworzenie ogólnonarodowej strategii walki z tym zjawiskiem, w ramach której współpracowałoby ze sobą sześć ministerstw, m.in. zdrowia, edukacji czy sportu.

O komentarz do raportu poprosiliśmy MZ, jednak do zamknięcia tego wydania gazety nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Takie wnioski płyną z raportu Komisji Europejskiej. Jesteśmy jednym z nielicznych krajów, który chociażby w formie rekomendacji nie starał się ograniczyć dostępu uczniów do tłustych przekąsek, słodzonych napojów czy produktów głęboko przetworzonych zawierających duże ilości składników, które negatywnie wpływają na rozwój i zdrowie dzieci i młodzieży.

Do kwestii żywienia uczniów restrykcyjnie podchodzą m.in. Brytyjczycy, Francuzi, Skandynawowie, kraje nadbałtyckie oraz nasi południowi sąsiedzi. W tych krajach standardy żywieniowe są obligatoryjne. Uregulowany jest nie tylko, tak jak w Polsce, udział poszczególnych substancji odżywczych w szkolnych posiłkach, ale także to, jaka żywność może być dostępna na terenie szkoły. Węgrzy, Chorwaci, Słoweńcy, Brytyjczycy czy Litwini ograniczają dostęp uczniów do produktów smażonych i głęboko przetworzonych (np. czipsów), słodkich przekąsek i napojów, produktów wysokoskrobiowych, a nawet soli. W tamtejszych szkołach uczniowie mają nieograniczony dostęp do świeżej wody pitnej, a dystrybucja napojów została ograniczona do produktów mlecznych czy soków.

Edukacja
Podcast „Szkoła na nowo”: Skibidi, sigma - czyli w jaki sposób młodzi tworzą swój język?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Edukacja
MEN zmienia przepisy o frekwencji w szkole. Uczeń nie pojedzie na wakacje we wrześniu
Edukacja
Rusza nowy podcast "Rz" poświęcony edukacji
Edukacja
Marcin Smolik odwołany ze stanowiska szefa CKE
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Edukacja
Ćwiek-Świdecka: czy wyniki Szkoły w Chmurze na pewno są takie złe?