W wielu liceach dokonano już wyboru podręczników na kolejny rok szkolny, ale z jednym przedmiotem jest problem – historią i teraźniejszością. Na przykład w V LO im. ks. Piotra Ściegiennego w Kielcach wybór przesunięto na przełom sierpnia i września. Niektóre szkoły, jak IX LO z Oddziałami Dwujęzycznymi im. Bohaterów Monte Cassino w Szczecinie, wybrały podręcznik WSiP, choć na razie nie dopuszczono go do użytkowania.
Bez recenzenta
– Gdy w piątek przeprowadzałyśmy kontrolę w ministerstwie, podręcznik nie miał jeszcze przydzielonego recenzenta. Obawiam się, czy wydawnictwa zdążą z drukiem do września. Rzeczoznawca ma bowiem miesiąc na wydanie opinii – mówi Krystyna Szumilas, posłanka KO, była minister edukacji narodowej.
Jednak żaden przepis nie zobowiązuje nauczyciela do pracy z podręcznikiem. Ważne, żeby zrealizował podstawę programową.
– Jeżeli ktokolwiek zechce zmusić nauczyciela do wyboru podręcznika, to będzie działanie pozaprawne – mówi Krystyna Szumilas.
Obecnie jedynym dopuszczonym do użytku jest podręcznik wydawnictwa Biały Kruk, autorstwa prof. Wojciecha Roszkowskiego, który budzi ogromne kontrowersje.