Ogromne koszty odpraw dla zwalnianych nauczycieli

Chociaż Anna Zalewska zapewniała, że etatów w szkołach przybyło, a nie ubyło, MEN wydało miliony na odprawy dla nauczycieli.

Aktualizacja: 27.02.2018 22:48 Publikacja: 26.02.2018 17:43

Ogromne koszty odpraw dla zwalnianych nauczycieli

Foto: Fotorzepa, Roman Bosiacki

Ministerstwo Edukacji Narodowej na odprawy dla zwalnianych nauczycieli wydało w 2017 r. 41,9 mln zł – wynika z danych udostępnionych „Rzeczpospolitej" przez resort oświaty. To tylko niewielka część tego, ile na ten cel przeznaczyły samorządy.

Do tej pory MEN utrzymywało, że zwolnień nie było, a w wyniku reformy w szkołach przybyło 17 tys. etatów.

Z tym nie zgadzali się ani oświatowi związkowcy, ani samorządy. Tym bardziej że ci ostatni utrzymują, że na odprawy wydali krocie. Przykładowo Wrocław na odprawy przeznaczył blisko 2,7 mln zł, Łódź – 2,3 mln zł, Gdańsk – 1,14 mln zł, Kraków – 1,8 mln zł, a Olsztyn ponad 330 tys. – Odprawy dla zwalnianych nauczycieli kosztowały nas 2 mln zł – mówi Katarzyna Pieńkowska ze stołecznego ratusza.

Większość samorządów pieniądze na odprawy musiała wygospodarować z własnej kieszeni. – Z naszych rozmów z samorządowcami wynika, że MEN sfinansowało jedynie około 30 proc. wszystkich odpraw – mówi Krzysztof Baszczyński, wiceprezes Związku Nauczycielstwa Polskiego.

Potwierdzają to sami samorządowcy. – Z ponad 2,38 mln na te odprawy dostaliśmy z MEN zwrot w wysokości 600 tys. zł. To 25 proc. kosztów – mówi Małgorzata Tabaszewska z krakowskiego ratusza.

Wrocław otrzymał zwrot z tytułu odpraw w wysokości 600 tys. zł. To mniej niż jedna czwarta wszystkich wydatków.

Gdyby przyjąć, że rzeczywiście koszty były wyższe o 70 proc., to odprawy kosztowałyby przeszło 100 mln zł.

Ministerstwo przyznaje, że do tej pory do resortu wpłynęło 939 wniosków o dofinansowanie odpraw dla zwalnianych nauczycieli. Za zasadne uznano 894 wnioski. Problem w tym, że ministerstwo, określając zasady zwrotu środków wydatkowanych na dostosowanie szkół, uśredniło koszty. „Wnioski niektórych samorządów opiewały na bardzo wysokie kwoty, znacznie przewyższające średnie kwoty wnioskowane z pozostałych samorządów" – czytamy w odpowiedzi z MEN.

Dlaczego więc samorządy wydały tak dużo? – Nauczyciel otrzymuje odprawę za sześć miesięcy. Przy takiej skali zwolnień, jaka była, są to horrendalne koszty – mówi Krzysztof Baszczyński.

ZNP w październiku szacował, że w wyniku reformy pracę straciło 6,5 tys. nauczycieli, 12,7 tys. nauczycielom obniżono wymiar zatrudnienia, 600 nauczycieli przeszło w stan nieczynny, a 2,3 tys. nauczycieli – na emerytury lub nauczycielskie świadczenia kompensacyjne.

– To dopiero początek. Kulminacja zwolnień przypadnie na rok 2019, kiedy gimnazjum ukończy ostatni rocznik – wieszczy Baszczyński.

W przyszłym roku nie będzie to jednak tak bardzo widoczne, bo do szkół ponadpodstawowych trafi skumulowany rocznik – zarówno absolwentów podstawówek, jak i gimnazjów. – W Warszawie zamiast 18 tys. będzie 42,5 tys. uczniów. Dlatego na ten skumulowany rocznik nauczyciele dostaną pracę na umowy terminowe, na rok – mówi Urszula Woźniak, wiceszefowa ZNP na warszawskim Mokotowie. – W kolejnych rocznikach do szkół średnich trafi mniej młodzieży, więc nauczyciele znów stracą pracę – podsumowuje działaczka.

Ministerstwo Edukacji Narodowej na odprawy dla zwalnianych nauczycieli wydało w 2017 r. 41,9 mln zł – wynika z danych udostępnionych „Rzeczpospolitej" przez resort oświaty. To tylko niewielka część tego, ile na ten cel przeznaczyły samorządy.

Do tej pory MEN utrzymywało, że zwolnień nie było, a w wyniku reformy w szkołach przybyło 17 tys. etatów.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Edukacja
Warszawa: Studenci mogą starać się o stypendia im. Jana Pawła II
Materiał Promocyjny
Podróżuj ekologicznie! Program Fundusze Europejskie dla zrównoważonej mobilności
Edukacja
Na Florydzie uczniowie nie poznają całych dzieł Szekspira. Chodzi o seks
Edukacja
Dr Zofia Sawicka: Wielki potencjał wspólnych badań
Edukacja
Kierunek lekarski najpopularniejszy na KUL. Wielu chętnych na jedno miejsce
Materiał Promocyjny
„Skoro wiemy, że damy radę, to zróbmy to”. Oto ludzie, którzy tworzą Izerę
Edukacja
Akademia Leona Koźmińskiego wśród najlepszych uczelni biznesowych na świecie
Edukacja
Żakowski do maturzystów: Opowiedzcie swoją Polskę przyszłości i wygrajcie indeksy