Humor zeszytów w podręcznikach

Świnie i krowy są większe od kur, więc i ich znaczenie dla gospodarki jest większe. Podczas wyścigów sypał się trup koński i ludzki – takie kwiatki eksperci znaleźli w podręcznikach

Publikacja: 18.03.2008 05:58

Humor zeszytów w podręcznikach

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys

„Człowiek to także ssak. Rozejrzyj się więc dookoła. Na pewno znajdziesz przykłady ssaków żyjących w pobliżu” – takie stwierdzenie w jednym z podręczników znaleźli eksperci z Rady Języka Polskiego. Przejrzeli ponad 100 tytułów, by sprawdzić poprawność językową książek, z których korzystają uczniowie.

– Nagromadzenie w nich różnego rodzaju błędów jest niepokojące. Tym bardziej że każdy podręcznik miał ministerialne recenzje dopuszczające do użytku szkolnego – mówi Katarzyna Kłosińska, sekretarz Rady Języka Polskiego.

Jej raport dotyczący języka podręczników właśnie trafił do parlamentu. Zapoznali się z nim już senatorowie z Komisji Kultury i Środków Przekazu. – Zachowanie dyscypliny i poprawności wypowiedzi nie może być lekceważone przez autorów podręczników i osób, które je recenzują. Sprawa stanie na posiedzeniu Senatu – zapowiada Piotr Łukasz J. Andrzejewski, przewodniczący komisji.

Eksperci z Rady przyznają, że niektóre sformułowania użyte w podręcznikach przypominają humor zeszytów szkolnych. Komizm spowodowany jest skrótami i dziwacznym zestawieniem wyrazów. Przykłady: „Funkcję hetery podkreślał jej strój roboczy – nagość”, „Po zakończeniu wojny przyrost naturalny gwałtownie wzrósł. Było to spowodowane zarówno radością z zakończenia wojny, jak i potrzebą wyrównania w społeczeństwie strat wojennych. Zjawisko to bywa nazywane przyrostem kompensacyjnym” albo „organizm mężczyzny ulega feminizacji, np. łagodnieją rysy twarzy”.

Często też autorzy wręcz infantylnie opisują przedstawiane zagadnienia: „Rzymianie to lud, który sprawia wrażenie, jakby nie wiedział, co ma przez 500 lat zrobić z pismem” albo „Kiedy strudzony mężczyzna wracał do domu, żona i dzieci dbały, by przynajmniej w domu nie musiał się męczyć”.

Językoznawcy natknęli się też na błędy ortograficzne, interpunkcyjne i gramatyczne. Poważne zastrzeżenia budzi komunikatywność podręczników. Szczególnie te do biologii naszpikowane są trudnymi terminami naukowymi, nawet gdy opisują proste zagadnienia, np.: „Spożywając produkty, należy wziąć pod uwagę ich wpływ na zachowanie równowagi kwasowo-zasadowej organizmu odpowiedniego pH”.

W jednym z analizowanych tytułów eksperci znaleźli nawet zdanie składające się z 93 wyrazów.

Nauczyciele przyznają, że często widzą błędy w podręcznikach. – Wychwytuje je sama młodzież. Niedociągnięcia w podręcznikach odbierają nam argumenty, by uczniowie poprawnie się wyrażali – mówi Katarzyna Walentynowicz, polonistka z L LO w Warszawie.

Kto odpowiada za błędy? Podręczniki sprawdza czterech recenzentów (w tym jeden językowy) wskazanych przez Ministerstwo Edukacji. Rada Języka Polskiego uważa, że resort powinien zaostrzyć procedurę dopuszczania tytułów. Wydawcy też powinni uważnie sprawdzać, czy autor nie popełnia błędów.

Co na to MEN? Wiceminister prof. Zbigniew Marciniak zapowiada, że resort zweryfikuje listę recenzentów: – I bez raportu mieliśmy takie plany. Recenzenci są rekomendowani m.in. przez uczelnie i towarzystwa naukowe. Od niektórych instytucji dostajemy listy odżegnujące się od tych rekomendacji. Chcemy też, by recenzenci tworzyli zespół ekspertów na wzór cechu i sami eliminowali spośród siebie tych, którzy nie nadają się do tej pracy.

Geografia

„Sąsiedztwo z Niemcamii Czechami miało duży wpływ na kulturę regionu [Śląska]. To dlatego tradycyjnym napojem jest tam piwo popijane do ciepłych faszerowanych kiszek zwanych krupniokami”

Biologia

„Gruczoły wewnątrz-wydzielnicze wydzielają swe wydzieliny poza organizm, w tym do światła przewodu pokarmowego lub dróg oddechowych”

Historia

„[Sparta] to miasto,w którym obywatele pędzili życie nad wyraz ubogie, bez żadnych bodźców artystycznych i intelektualnych. Tak Sparta zmieniła się w rezerwat ustrojowych staroci, dla innych Greków (...) wręcz śmieszny”

Religia

„Fundamentem rodziny jest dane przez Boga wzajemne przyciąganie się mężczyzny i kobiety”

Inne

„W nałóg można wpaść szybko, nie można dać się namówić nawet do jego próbowania”

„Pogoda jest zawsze, ale zmienia się zależnie od elementu pogody, który w danej chwili przeważa”

źródło: analiza Rady Języka Polskiego

„Człowiek to także ssak. Rozejrzyj się więc dookoła. Na pewno znajdziesz przykłady ssaków żyjących w pobliżu” – takie stwierdzenie w jednym z podręczników znaleźli eksperci z Rady Języka Polskiego. Przejrzeli ponad 100 tytułów, by sprawdzić poprawność językową książek, z których korzystają uczniowie.

– Nagromadzenie w nich różnego rodzaju błędów jest niepokojące. Tym bardziej że każdy podręcznik miał ministerialne recenzje dopuszczające do użytku szkolnego – mówi Katarzyna Kłosińska, sekretarz Rady Języka Polskiego.

Pozostało 87% artykułu
Edukacja
Podcast „Szkoła na nowo”: Skibidi, sigma - czyli w jaki sposób młodzi tworzą swój język?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Edukacja
MEN zmienia przepisy o frekwencji w szkole. Uczeń nie pojedzie na wakacje we wrześniu
Edukacja
Rusza nowy podcast "Rz" poświęcony edukacji
Edukacja
Marcin Smolik odwołany ze stanowiska szefa CKE
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Edukacja
Ćwiek-Świdecka: czy wyniki Szkoły w Chmurze na pewno są takie złe?