Prawdopodobnie w styczniu posłowie zaczną prace nad nowelizacją ustawy o szkolnictwie wyższym – dowiedziała się „Rz”. Ministerstwo Nauki chce, by zmiany weszły w życie od przyszłego roku akademickiego.
Wczoraj do Sejmu zjechali się przedstawiciele świata akademickiego, żeby wraz z posłami i minister nauki prof. Barbarą Kudrycką przedyskutować założenia ustawy. Pod koniec października przyjął je rząd.
– Posłowie zaprosili przedstawicieli uczelni, by wysłuchać ich głosu przed rozpoczęciem prac nad projektem ustawy – mówił Andrzej Smirnow (PO), przewodniczący Sejmowej Komisji Edukacji.
Główne założenia reformy to zmiana finansowania uczelni. Więcej pieniędzy ma trafić do nich w drodze konkursów. Mają być wyłonione najlepsze wydziały, które staną się tzw. krajowymi naukowymi ośrodkami wiodącymi (KNOW). Każdy z nich co roku przez pięć lat ma dostawać 10 mln zł.
– Należałoby przemyśleć, czy pieniądze na KNOW nie powinny być uzależnione od liczby studentów na wydziale. Są takie, które mają kilkaset studentów, i takie, które mają kilka tysięcy – proponował prof. Piotr Tworzewski, prorektor UJ.