Jest prawdopodobne, że od września do szkół wróci trzecia godzina języka niemieckiego – podało Radio Opole opierając się na deklaracji, którą minister edukacji Przemysław Czarnek złożył podczas spotkania z przedstawicielami mniejszości niemieckiej.

- Samorządowcy powiedzieli nam, że 120 milionów złotych, to jest absolutnie wystarczająco, żeby prowadzić 3 godziny języka niemieckiego jako ojczystego dla mniejszości narodowych. Tylko trzeba rzeczywiście ten system dopracować, więc chcemy go dopracować i jeśli on będzie odpowiedni, to od 1 września nie widzę przeszkód, żeby wróciły 3 godziny języka niemieckiego. Dążymy do tego i jestem przekonany, że do tego dojdziemy – tłumaczy szef resortu edukacji. Jak poinformował, sprawa będzie rozpatrywana na Komisji Wspólnej Rządu i Mniejszości Narodowych.

Ograniczenie liczby lekcji języka niemieckiego jako ojczystego wiąże się ze zmianą zasad ich finansowania. Od stycznia ubiegłego roku, głosami posłów rządzącej koalicji i Konfederacji, dotacja na lekcje została zmniejszona o 40 mln zł. A od września liczna lekcji zredukowana z trzech godzin do jednej.

Ograniczenia finansowania nauki języka mniejszości dotknęło tylko mniejszość niemiecką. Inne mniejszości uczą się swoich języków ojczystych na dotychczasowych zasadach.

Czytaj więcej

Nauczyciele rosyjskiego na Litwie chcą się przekwalifikować. W Polsce o tym się nie mówi