Choć projektowanie gier wideo może wydawać się czymś niezwykle skomplikowanym, nie zabrakło licealistów, którzy podjęli wyzwanie WSF Game Jam 2023. Ten 36-godzinny maraton organizowany przez Warszawską Szkołę Filmową przyciągnął w tym roku niemal setkę młodych talentów. Zespoły uczestników miały za zadanie stworzyć w pełni funkcjonalne gry inspirowane hasłem „Kończy nam się miejsce”. W ramach konkursu uczniowie Liceum Filmowego i Kreacji Gier Wideo rywalizowali ze znacznie bardziej doświadczonymi studentami. Różnica w stażu nie stawiała ich jednak na przegranej pozycji – w ubiegłym roku licealiści wygrali ze starszymi kolegami podczas Copernicus Game Jam, zdobywając rekordową nagrodę w wysokości 30 tysięcy złotych.

Byłam już na siedmiu game jamach. Jeden nawet wygrałam, ale nie to jest ważne – mówi Justyna absolwentka Liceum i studentka kierunku Tworzenie Gier Wideo w Warszawskiej Szkole Filmowej. – Mogłabym nie wygrać żadnego, a i tak byłoby to super doświadczenie. Game jam uczy współpracy i komunikacji, a to najcenniejszy skill.

Foto: Mat. Partnera

Imprezy typu game jam poza atrakcyjnymi nagrodami oferują szansę na sprawdzenie swoich umiejętności oraz pomagają w zdobywaniu nowych, niezbędnych zarówno w życiu, jak i na rynku pracy. Warto dodać, że w prezentacji konkursowych projektów zawsze uczestniczą branżowe media, przedstawiciele największych polskich producentów gier oraz łowcy talentów z sektora gamedev. Uczestnictwo w wydarzeniu może się zatem okazać pierwszym krokiem na drodze do wielkiej kariery.

Udział w game jamie służy mi jako świetny wpis do CV i portfolio – przyznaje Kaja, kolejna absolwentka Liceum, a obecnie studentka Kreacji Dźwięku w warszawskiej filmówce.

Uczestnikom niestraszna była nawet presja czasu. Nic dziwnego, skoro – jako uczniowie i absolwenci Liceum Filmowego i Kreacji Gier Wideo – już od pierwszej klasy odkrywali tajniki branży. Samo projektowanie zaczynają jednak od... gier planszowych.

To wszystko jest powiązane! – zapewnia uczennica, Olena. – Tworzenie planszówek różni się od projektowania gier wideo głównie formą. Zasady i mechaniki są układane w ten sam sposób. W pierwszej klasie, po zaprojektowaniu takiej gry, drukowaliśmy ją na koszt szkoły, a później prezentowaliśmy komisji egzaminacyjnej, jak się w nią gra.

Od tego typu podstaw uczniowie szybko przechodzą do tworzenia własnych gier wideo. Uczymy się tu każdego stopnia projektowania: od dźwięku, poprzez grafikę aż po programowanie – mówi Mika, uczennica placówki, i dodaje, że szkoła daje dużą swobodę w wyborze specjalizacji. – Mamy totalną wolność co do kierunku, w jakim chcemy potem podążać.

Uczymy się naszego fachu w praktyce, tworząc gry na zajęciach projektowych – dodaje Piotr Wójcik, uczeń III klasy Liceum i jeden ze zwycięzców tegorocznej edycji WSF Game Jamu. – Są to przeważnie gry semestralne albo całoroczne. Niektórzy robią to dla wybranych pracodawców jeszcze w trakcie nauki!

Najfajniejsze jest to, że w szkole uczę się tego, co zawsze chciałem robić – mówi Aleksander, również uczeń LFiKGW. – Kiedy miałem sześć lat, powiedziałem rodzicom, że chcę w przyszłości tworzyć gry. Moim ulubionym sposobem spędzania czasu było patrzenie, jak mój tata gra w „Wiedźmina”.

Liceum Filmowe i Kreacji Gier Wideo pomaga spełniać te marzenia i rozwijać pasje młodzieży wychowanej w erze cyfrowej. Naukę prowadzą tam specjaliści pracujący w największych studiach produkcyjnych, odpowiedzialni m.in. za takie międzynarodowe hity jak seria „Wiedźmin” i „CyberPunk 2077”. Czuję, że mogę z nimi pogadać. Nie jest to ktoś, kto po prostu stoi nade mną i wie lepiej. Mamy świetny kontakt – ocenia Aleksander. To właśnie pod okiem wykładowców zaprojektowany został nowatorski program nauczania Liceum oraz kierunku Tworzenie Gier Wideo w Warszawskiej Szkole Filmowej.

Foto: Mat. Partnera

Warszawska filmówka, pod egidą której działa pionierskie LFiKGW, od chwili założenia w 2004 roku rozrosła się w potężny edukacyjny hub, kształcący specjalistów zarówno na rynek filmowy, jak i gamedev. Wielu absolwentów Liceum decyduje się kontynuować naukę właśnie w Warszawskiej Szkole Filmowej. Przykładem są m.in. zwycięzcy tegorocznego Game Jamu w kategorii studenckiej, a także Natasza Parzymies, twórczyni międzynarodowego hitu, serialu „Kontrola”, dostrzeżona nawet przez magazyn Variety.

Wizja szkoły, w której licealiści na lekcjach tworzą gry wideo, zamiast ukradkiem w nie grać, jeszcze niedawno mogła wydawać się melodią przyszłości. Jednakże dla uczniów i uczennic Liceum Filmowego i Kreacji Gier Wideo ten scenariusz realizuje się tu i teraz. W miejscu takim jak to, gdzie granica między edukacją a pasją zostaje zatarta, a każdy dzień przynosi nowe kreatywne wyzwania, młodzi twórcy gier mają zapewnione optymalne warunki, by w pełni rozwinąć swoje cyfrowe skrzydła. Warto czekać, by przekonać się, dokąd na nich dolecą.

Materiał Promocyjny