Wydawnictwo na swojej stronie internetowej opublikowało właśnie jego fragmenty. W tym rozdział poświęcony katastrofie smoleńskiej i spotkaniu Tusk-Putin.
O katastrofie smoleńskiej historyk napisał tak: "Co do przyczyn katastrofy panowało od początku ogromne zamieszanie. Wiele osób było i jest do dziś przekonanych, że doszło do zamachu, ale wersja ta nabiera ostatnio znaczenia oficjalnego" – podkreślił. Zaznaczył także, że „niektóre informacje przedostały się do mediów bardzo szybko i na ich podstawie formułowano pochopne teorie. Później informacje te znikały, gdyż rzekomo szkodzić miały dobru śledztwa." Zwraca też uwagę, że kiedy ustalono, że Lech Kaczyński i Donald Tusk oddzielnie złożą wizytę w związku z 70. Zbrodni Katyńskiej, media uznały, że jest to uspokojenie stosunków między dwoma ośrodkami władzy. „Były to jednak pozory” – napisał Roszkowski.