Sejm odrzucił wniosek o wotum nieufności wobec ministra edukacji Przemysława Czarnka. Dlaczego głosował pan za odwołaniem ministra?
Powodów było wiele, ale podstawowym były ustawy nazywane powszechnie Lex Czarnek, które dwukrotnie wetował prezydent Andrzej Duda, a które z uporem godnym lepszej sprawy forsowały zarówno ministerstwo edukacji, jak i cały PiS. Co ciekawe, sprzeciw dla zapisów tych bubli połączył poza oczywiście środowiskiem szkolnym, polityków od skrajnie lewej, po skrajnie prawą stronę, a to już o czymś świadczy. Poza tym zwróciłem uwagę na fakt, że to co ministerstwo nazywa podwyżkami, powinno być czymś, za co minister pali się ze wstydu. Do tego dochodzi całkowita klapa wprowadzenia HiTu, z podręcznikiem nasączonym propagandą zgodną z ideologią strony rządowej, bronionego przez nich ze wszystkich sił. Szkoda, bo sam przedmiot wydaje się w programie dość przydatny.