Do każdego podchodzą indywidualnie

To wyjątkowa szkoła. Jej uczniowie startują z sukcesami we wszelkich konkursach, a szkoła piąty raz z rzędu zajmuje pierwsze miejsce w kraju. A poza tym? To całkiem normalne liceum.

Aktualizacja: 10.11.2008 14:51 Publikacja: 10.01.2008 11:27

Do każdego podchodzą indywidualnie

Foto: Rzeczpospolita

Co takiego jest w tej szkole? Jak wygląda? Czy uczniowie spędzają w niej cały dzień i noc? Czy nic innego nie robią, tylko się uczą? A nauczyciele? Czy ich zmuszają do nauki? Czy stosują nietypowe metody? Takie pytania towarzyszą szkole już od kilku lat.

– To naprawdę normalna szkoła, ludzie też są normalni – śmieje się Cezary Urban, pierwszy dyrektor placówki, obecnie poseł. Podkreśla, że jest już przyzwyczajony do takich pytań.

Wizualnie trzynastka nie różni się od innych szkół. Poniemiecki szkolny budynek blisko centrum Szczecina. Koło niego boisko. W środku wysokie korytarze i piętra. Uczniowie w bordowych mundurkach. Wśród nich widać też młodszych, ubranych w granatowe stroje. To uczniowie 16. gimnazjum, które mieści się w tym samym budynku i jest przedsionkiem trzynastki. Podczas przerwy słychać hałas, krzyki, bieganie. Po dzwonku uczniowie ustawiają się przed drzwiami klas i czekają na nauczycieli. Zaczynają się kolejne lekcje.

Historia trzynastki to raptem 16 lat. Powstała dzięki porozumieniu kuratorium oświaty i Uniwersytetu Szczecińskiego, który do dzisiaj jej patronuje. Jej pierwszymi nauczycielami zostali wykładowcy akademiccy z US. Wielu z nich do dzisiaj tam uczy. Zaawansowana naukowo, młoda i co ważne ambitna kadra szukała w każdym uczniu indywidualności, uzdolnień w danym przedmiocie. A gdy już znalazła, zachęcała do poszerzania wiedzy. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Szkoła z roku na roku pięła się w konkursach i olimpiadach. No i rankingu „Rz” oraz „Perspektyw”. W 2002 była szósta, w 2003 już trzecia, a od 2004 niezmiennie jest pierwsza. Dzisiaj do liceum chodzi ponad 340 osób, które uczą się w dwunastu klasach. 269 z nich wzięło w ubiegłym roku udział w konkursach naukowych w szkole, a blisko 181, czyli ponad połowa liceum dostała się do kolejnego etapu okręgowego. Z etapu centralnego szkoła ma 33 finalistów i 26 laureatów w 20 olimpiadach! To rekord, dzięki któremu jeszcze bardziej umocniła pozycję lidera w Polsce.

– Szkoła nie miała wcześniej aż tylu laureatów. Jakość i poziom uczniów do nas trafiających jest taki sam, jak kilka lat temu. Po prostu coraz lepsze efekty daje wieloletnia praktyka i metody nauczycieli przygotowujących uczniów – mówi Urban.

Te metody to wspomniane wcześniej indywidualne podejście do każdego ucznia i związana z tym jak najwcześniejsza specjalizacja. I co istotne – jak podkreślają nauczyciele – nikt tutaj do nauki nie jest zmuszany.– Trudno jest młodego człowieka przymusić. Oprócz nauki mają też czas na wiele innych rzeczy. Spora grupa chodzi do szkół muzycznych albo uprawia sport – od piłki nożnej, jazdy konnej po sporty walki – opowiadają nauczyciele.

Nie jest jednak lekko. Choć to najlepsza placówka w Polsce, to w samym Szczecinie budzi kontrowersje. Niektórzy uważają, ją za bezduszne miejsce, w którym trwa wyścig uczniów, a ci słabsi mają gorzej. Różnie bywa też, jeśli chodzi o kontakty z innymi szkołami. Niektórzy dyrektorzy zadzwonią z gratulacjami. Ale to rzadkie przypadki. Jesienią w szkole nastąpiła kolejna zmiana – dyrektor Cezary Urban zostało posłem PO. Od tego czasu jest na urlopie. Szkołą dowodzi p. o. dyrektora Jolanta Konieczna.

Lepsze relacje są z miastem – zarówno z poprzednim prezydentem Marianem Jurczykiem, jak i obecnym Piotrem Krzystkiem. Co roku uczniowie i nauczyciele otrzymują nagrody, a w 2005 roku liceum dostało nawet dodatkowe pieniądze. W tym roku władze miasta też będą świętować sukces liceum.

– Szczecin kolejny raz może być dumny ze swego XIII LO. Gratuluję kadrze dydaktycznej, jak i olimpijczykom. Sukces trzynastki dowodzi, że szczecińska oświata jest jedną z największych wartości miasta i całego regionu. Ogromy trud wielu osób został doceniony, kolejny raz doświadczamy, że warto inwestować w naukę i rozwój. Cały Szczecin trzyma kciuki za kolejne sukcesy trzynastki – mówi „Rz” Piotr Krzystek, prezydent Szczecina.

Co takiego jest w tej szkole? Jak wygląda? Czy uczniowie spędzają w niej cały dzień i noc? Czy nic innego nie robią, tylko się uczą? A nauczyciele? Czy ich zmuszają do nauki? Czy stosują nietypowe metody? Takie pytania towarzyszą szkole już od kilku lat.

– To naprawdę normalna szkoła, ludzie też są normalni – śmieje się Cezary Urban, pierwszy dyrektor placówki, obecnie poseł. Podkreśla, że jest już przyzwyczajony do takich pytań.

Pozostało 89% artykułu
Edukacja
Podcast „Szkoła na nowo”: Skibidi, sigma - czyli w jaki sposób młodzi tworzą swój język?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Edukacja
MEN zmienia przepisy o frekwencji w szkole. Uczeń nie pojedzie na wakacje we wrześniu
Edukacja
Rusza nowy podcast "Rz" poświęcony edukacji
Edukacja
Marcin Smolik odwołany ze stanowiska szefa CKE
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Edukacja
Ćwiek-Świdecka: czy wyniki Szkoły w Chmurze na pewno są takie złe?