Studencki maj

„Tu nadaje Radio Vavamuffin/Nadaje takie fale, które wiodą tutaj prym/Tu nadaje Radio Vavamuffin/Pozostawia za plecami Babilonu dym” – „Radio Vavamuffin” hit reggae formacji Vavamuffin z Warszawy usłyszą podczas swojego święta studenci w Poznaniu.

Publikacja: 27.05.2008 13:12

26 poznańskich uczelni porozumiało się ze sobą i po raz drugi w historii organizują wspólne juwenalia. Główne uroczystości święta żaków będą trwały 3 dni – od jutra do 31 maja. I nie ma chyba studenta, który by nie skorzystał z tej imprezy.

– Rok temu byłam z koleżankami i bardzo dobrze się bawiłyśmy. Najbardziej szalałyśmy na koncercie zespołu Lady Pank. W zeszłym roku żałowałam, że z powodu braku czasu nie mogłam być na wszystkich imprezach – mówi Agnieszka Amietszajewa, studentka czwartego roku filologii angielskiej na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Deklaruje, że w tym roku chce iść na wszystkie koncerty. Zwłaszcza na występy Apollo 440 i łódzkiego rapera O.S.T.R. – Wspólna impreza dla wszystkich studentów to świetny pomysł. Na takiej zabawie można poznać wielu fajnych ludzi – mówi Agnieszka.

A to wcale nie było proste, by wszystkie uczelnie zorganizowały wspólne Juwenalia. Marcin Koper, przewodniczący Parlamentu Samorządu Studentów UAM w Poznaniu mówi: – Po wielu latach niesnasek w ubiegłym roku udało się porozumieć wszystkim poznańskim uczelniom. Dzięki temu zorganizowaliśmy jedną wielką imprezę dla wszystkich. Organizacją zajęła się Fundacja na rzecz Studentów i Absolwentów Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza Universitatis Posnaniensis, która ma osobowość prawną. Może ona zajmować się rozliczeniami finansowymi, do czego uprawnień nie mają np. samorządy studenckie. To, że fundacja zajęła się organizacją, nie znaczy, iż studenci z poszczególnych uczelni nic nie robią przy Juwenaliach. W każdej działa komitet, który przedstawia swoje pomysły. Poza tym miasto postawiło warunek finansowej pomocy: święto ma być wspólne dla wszystkich uczelni.

Przewodniczący parlamentu na UAM opowiada, że w ubiegłorocznych Juwenaliach wzięło udział 200 tys. osób. Byli to nie tylko studenci, ale i mieszkańcy Poznania. – Myślę, że imprezę można zaliczyć do udanych. Gazety pisały potem, że Kraków ma swój festiwal, Gdynia Opener Festival, a my Juwenalia. To już była impreza na światowym poziomie. Były naprawdę wielkie gwiazdy. W tym roku będzie jeszcze lepiej. Koncerty będą trwały trzy dni, ale Juwenalia aż cały miesiąc. Dzięki temu, że jest jedna wielka impreza, rozmach jest większy, a tożsamość poszczególnych uczelni jest zachowana – dodaje.

Najbardziej popularnym miejscem na tak duże imprezy plenerowe jest Malta – część Poznania przylegająca do Jeziora Maltańskiego. Tymczasem w tym roku żacy postanowili, że będą bawili się na Łęgach Dębińskich w dorzeczu Warty. Poznaniacy mówią na tę część miasta zielone płuca. Ich atrakcyjność polega na lokalizacji w centrum miasta. O wyborze Łęgów przesądziła też historia pobliskiego nadbrzeża Warty, które było świadkiem rewolucji obyczajowej. „Kurier Poznański” w 1925 r. opisywał jak: „anarchiści, którzy, lekceważąc sobie wszelkie uchwały”, przełazili przez płot oddzielający opalających się nad rzeką mężczyzn od kobiet.

Maciej Albinowski, koordynator Projektu Juwenalia 2008, tłumaczy ten wybór jeszcze inaczej: – Łęgi to miejsce, w którym nic się nie dzieje. Wszędzie na świecie brzegi rzek przepływających przez duże miasta są zagospodarowywane. My robimy pierwszy krok w tym kierunku. Niech opuszczone Łęgi wrócą do miasta.

Czy spowoduje to 250 tys. ludzi, którzy mają tu bawić się podczas trzydniowej głównej imprezy święta żaków? – W Poznaniu studiuje 120 tys. młodych ludzi. Spodziewamy się podwojonej liczby poznaniaków, którzy przyjdą się bawić. Ponadto zorganizowaliśmy akcję promocyjną w Berlinie. Rozdawaliśmy tam ulotki. Więc liczymy też, że młodzi Niemcy odwiedzą nas podczas Juwenaliów – dodaje Albinowski.

Główne obchody tego święta zapoczątkuje Wielki Pochód Juwenaliowy 29 maja, o godz. 18. Kawalkada ruszy z pl. Adama Mickiewicza. Na kilka godzin studenci, jak w zeszłym roku, wprowadzą chaos w ruchu komunikacyjnym. Inauguracja trzydniowego finału rozpocznie się przekazaniem kluczy do bram miasta, władza nad miastem zostanie oddana studentom. Przebrani, rozśpiewani, roztańczeni studenci muszą udowodnić, że to właśnie ich uczelnia najlepiej wpasowała się w Juwenalia. Podczas pochodu będą także platformy, maszyny, przedziwne pojazdy. Uczelnie będą walczyć o zwycięstwo, o którym zdecyduje specjalne jury, złożone z władz uczelni.

Po paradzie na Łęgach rozpocznie się Festival Muzyczny Juwenalia 2008. Będzie trwał do 31 maja. Wystąpią sławne zespoły i wykonawcy, jak: czwartek, 29 maja – Pokahontaz, O.S.T.R z DJ Haem i ŁDZ Orkiestra, Vavamuffin, Headliner, piątek, 30 maja – DJ W, Wet Fingers (DJ Adamus), Hagal & Leon, Chris Lake, Mauro Picotto, Stonebridge, Marcel Woods, Angelo Mike, Whoo & Caress, sobota, 31 maja – H-Blockx, Apollo 440, Heavyweight, Head Hunters, Blenders, Muchy, Dżem.

— Studenci to nasza grupa. Znają nasze piosenki i śpiewają je z nami. Zawsze fajnie gra się dla tego środowiska – mówi Piotr Maślanka, menedżer Vavamuffin. Przyznaje, że grupa osiągnęła już taką popularność, iż gra coraz więcej masowych imprez plenerowych. – Kiedyś graliśmy dla 100 osób w warszawskim CDQ. Teraz zapełniamy warszawską Stodołę (2 tys. ludzi – red.). Ale nadal chętnie wchodzimy do małych klubów i gramy dla garstki fanów – dodaje Maślanka.

Więcej info. na www.juwenalia.poznan.pl.

26 poznańskich uczelni porozumiało się ze sobą i po raz drugi w historii organizują wspólne juwenalia. Główne uroczystości święta żaków będą trwały 3 dni – od jutra do 31 maja. I nie ma chyba studenta, który by nie skorzystał z tej imprezy.

– Rok temu byłam z koleżankami i bardzo dobrze się bawiłyśmy. Najbardziej szalałyśmy na koncercie zespołu Lady Pank. W zeszłym roku żałowałam, że z powodu braku czasu nie mogłam być na wszystkich imprezach – mówi Agnieszka Amietszajewa, studentka czwartego roku filologii angielskiej na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Deklaruje, że w tym roku chce iść na wszystkie koncerty. Zwłaszcza na występy Apollo 440 i łódzkiego rapera O.S.T.R. – Wspólna impreza dla wszystkich studentów to świetny pomysł. Na takiej zabawie można poznać wielu fajnych ludzi – mówi Agnieszka.

Pozostało 83% artykułu
Edukacja
Podcast „Szkoła na nowo”: Skibidi, sigma - czyli w jaki sposób młodzi tworzą swój język?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Edukacja
MEN zmienia przepisy o frekwencji w szkole. Uczeń nie pojedzie na wakacje we wrześniu
Edukacja
Rusza nowy podcast "Rz" poświęcony edukacji
Edukacja
Marcin Smolik odwołany ze stanowiska szefa CKE
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Edukacja
Ćwiek-Świdecka: czy wyniki Szkoły w Chmurze na pewno są takie złe?