Zbędna pomoc dla najzdolniejszych

Ewa Kopacz chce najlepszym studentom płacić za naukę na prestiżowych uczelniach. To żaden przełom.

Aktualizacja: 22.02.2015 21:25 Publikacja: 22.02.2015 20:57

Biblioteka Jagiellońska

Biblioteka Jagiellońska

Foto: Fotorzepa/ Piotr Guzik

W roku akademickim 2016/2017 setka najlepszych studentów, absolwentów studiów licencjackich lub tych, którzy ukończyli trzy lata nauki na jednolitych studiach magisterskich, będzie mogła ubiegać się o finansowe wsparcie. Z tych pieniędzy pokryją koszty rekrutacji, czesnego, zakwaterowania czy utrzymania się podczas studiów za granicą na najlepszych uczelniach. Pomoc finansowa będzie bezzwrotna, jeżeli student nie przerwie nauki, a w ciągu dziesięciu lat po jej ukończeniu przepracuje w Polsce łącznie pięć lat.

Takim pomysłem premier Ewa Kopacz chwaliła się już w swoim sejmowym exposé. Projekt stosownych przepisów rząd przyjął w ubiegłym tygodniu (trzeba znowelizować prawo o szkolnictwie wyższym i ustawę o podatku dochodowym).

Olga Siczek z firmy Elab Education Laboratory, która pomaga Polakom ubiegać się o miejsce w szkole wyższej za granicą, przekonuje, że nie spotkała się z sytuacją, w której uzdolnionej młodej osobie w dostaniu się na prestiżową uczelnię przeszkodził brak pieniędzy. – Najlepsze uczelnie walczą o tych najzdolniejszych studentów, bo chcą ich mieć w swoich szeregach. Za zdolny umysł są w stanie zapłacić – mówi „Rzeczpospolitej".

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Edukacja
Próba przekupstwa i erotyczne SMS-y. Afera wokół rektora Mirosława Minkiny
Edukacja
Nauczyciele dostaną podwyżki przed wyborami. Czy to celowe działanie MEN?
Materiał Promocyjny
5 różnic między studiami dwustopniowymi a jednolitymi, o których warto wiedzieć
Edukacja
Minister edukacji Estonii: musimy uczyć odróżniania prawdy od dezinformacji
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Edukacja
Quo vadis, Edukacjo?