Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa szkody wielkich rozmiarów przez urzędników Departamentu Ewidencji Państwowych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych złożył w grudniu 2015 r. wiceszef MSWiA Jarosław Zieliński – był to efekt audytu, jaki przeprowadził resort po objęciu rządu przez PiS. Minister zarzucił pracownikom niedopełnienie obowiązku.
Przypomnijmy. Pod koniec września 2015 r. MSWiA wybrało w przetargu spółkę BIT SA na dostarczenie 3704 zestawów komputerowych (w tym stacja robocza, klawiatura, monitor, mysz) wraz z oprogramowaniem oraz programem antywirusowym uprawniającym do objęcia ochroną 10 717 stacji roboczych o wartości blisko 13 mln zł. Wcześniej bez problemów wyposażono gminy w drukarki i skanery. Kłopotem okazały się komputery. Sprawa zakupu sprzętu dla gmin przez MSWiA odbiła się głośnym echem. Powodem było zamieszanie z odbiorem niekompletnych zestawów.