Małopolska kuratorka oświaty marzy o trzystopniowej skali ocen w szkole

Gabriela Olszowska marzy o tym, by zmienić skalę ocen na taką, która w lepszym stopniu wskazuje, co uczeń już umie, a czego jeszcze nie opanował. – Na razie jednak jest skala od jeden do sześć i raczej się to nie zmieni – mówi małopolska kuratorka oświaty.

Publikacja: 09.10.2024 13:26

Gabriela Olszowska marzy o tym, by zmienić skalę ocen na taką, która w lepszym stopniu wskazuje, co

Gabriela Olszowska marzy o tym, by zmienić skalę ocen na taką, która w lepszym stopniu wskazuje, co uczeń już umie.

Foto: Fotorzepa, Łukasz Solski

- Gdyby to ode mnie zależało, wprowadziłabym trójelementową skalę ocen. Byłoby to dobrze, wystarczy, jeszcze raz – mówi Gabriela Olszowska, małopolska kurator oświaty i specjalistka w zakresie oceniania w szkole. Olszowska była gościem podcastu „Szkoła na nowo” w którym rozmawiamy o tym, w jaki sposób zmienić polski system edukacji. 

Ekspertka tłumaczyła, że powinno się odejść w szkole od oceniania intuicyjnego i skupić się na ocenianiu kształtującym. Tak, by z poszczególnej oceny płynęła dla dziecka nauka, nad czym powinien jeszcze popracować a co opanował w stopniu wystarczającym. Dziś często jest tak, że uczeń nie wie, dlaczego dostał konkretną ocenę.

„Szkoła na nowo” - posłuchaj podcastu z Gabrielą Olszowską

Dzienniki elektroniczne wymuszają stawianie wielu ocen

Zwróciła także uwagę na to, że uczniowie dostają zbyt wiele ocen, co jest pewną konsekwencją dzienników elektronicznych. Chodzi o to, że rodzice mający stały podgląd do e-dziennika chcą na bieżąco wiedzieć, jak dziecko radzi sobie w szkole. – Oceniane powinny być tylko kluczowe rzeczy – mówiła Olszowska.

W czym jest problem? – Jestem przeciwnikiem podbijania bębenka w ocenie. Jestem za tym, by uczyć sterowności, skupiania się nad tym, co mnie motywuje wewnętrznie. Zawsze sobie wyobrażam tych 25-latków czy 30-latków, których nikt nie jest w stanie wyrwać z wyrka. Taka osoba nie ma siły do życia, wszystkie argumenty np. finansowe (bo rodzice oferują „stówka za ocenę”) się skończyły, quad też już nie wystarczy za świadectwo z paskiem. I mamy takie dzieciaki wyplute z emocji. Być może my, nauczyciele, przyczyniliśmy się do tego stawiając im te piąteczki i czwóreczki. Bardzo bym chciała, by skala ocen była inna, taka łagodniejsza, bardziej informująca o tym, co ktoś umie zrobić a czego nie – tłumaczyła Olszowska. – Ale mamy skalę cyfrową od jeden do sześć i chyba się za bardzo nie zanosi na to, żeby było w inaczej. Rozporządzenie wskazuje, że na koniec roku, niezależnie od tego, jak się ocenia w ciągu roku, musi być ustalona ocena cyfrowa – podsumowuje małopolska kuratorka.   

Czytaj więcej

Nowa małopolska kurator oświaty i nowe oczekiwania

- Gdyby to ode mnie zależało, wprowadziłabym trójelementową skalę ocen. Byłoby to dobrze, wystarczy, jeszcze raz – mówi Gabriela Olszowska, małopolska kurator oświaty i specjalistka w zakresie oceniania w szkole. Olszowska była gościem podcastu „Szkoła na nowo” w którym rozmawiamy o tym, w jaki sposób zmienić polski system edukacji. 

Ekspertka tłumaczyła, że powinno się odejść w szkole od oceniania intuicyjnego i skupić się na ocenianiu kształtującym. Tak, by z poszczególnej oceny płynęła dla dziecka nauka, nad czym powinien jeszcze popracować a co opanował w stopniu wystarczającym. Dziś często jest tak, że uczeń nie wie, dlaczego dostał konkretną ocenę.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Szkoły podstawowe i średnie
"Szkoła na nowo": Edukacja obywatelska zamiast HiT – co zmieni się w szkole?
Materiał Promocyjny
BaseLinker uratuje e-sklep przed przestojem
Szkoły podstawowe i średnie
Jak uczyć historii Polski? Politycy i historycy na konferencji
Szkoły podstawowe i średnie
Edukacja cyfrowa. Czym jest? Wyzwania i perspektywy
Szkoły podstawowe i średnie
Edukacja obywatelska już niebawem w polskiej szkole. MEN przedstawi plan
Szkoły podstawowe i średnie
Religia to dopiero początek. Co jeszcze zmieni się w nowym roku szkolnym 2024/2025?