Odciążenie dziecięcy pleców to jeden z pomysłów na zmiany w szkołach zgłaszany w czasie kampanii wyborczej przez Koalicję Obywatelską. Na razie nie udało się zrealizować tej zapowiedzi, ale jak zapewnia MEN, resort podjął już w tym kierunku pewne działania.
- Chcemy, żeby każdy podręcznik miał swoją wersję elektroniczną. Rozmawiamy już w tej sprawie z Polską Izbą Książki – mówiła w piątek podczas konferencji prasowej wiceminister edukacji Katarzyna Lubnauer. Nie zdradziła jednak, kiedy to rozwiązanie może być gotowe.
Szkolne plecaki zbyt ciężkie dla uczniów
Wprowadzenie elektronicznej wersji podręczników może oznaczać, że dziecko książkę będzie mogło zostawić w szafce szkolnej (o ile placówka taką posiada) a w domu uczyć się z jej elektronicznej wersji. Jeśli w szkole mają stały dostęp do komputera – tradycyjne będą mogły zostawić w domu.
Takie rozwiązanie znacznie odciąży dziecięce plecaki i ulży uczniowskim plecom. Bo dźwigane przez nie tornistry są często zbyt ciężkie.
Czytaj więcej
Odchudzona podstawa programowa wejdzie w życie 1 września, by zerwać z fikcją, bo program jest dzisiaj przeładowany - zapowiedziała w Kołobrzegu minister edukacji Barbara Nowacka.