Tekst powstał we współpracy z Wydawnictwami Szkolnymi i Pedagogicznymi SA.
W ramach konsultacji projektu rozporządzenia MEN w sprawie oceniania, klasyfikowania i promowania uczniów i słuchaczy w szkołach publicznych Rzecznik Praw Obywatelskich zwrócił uwagę, że całkowity zakaz prac domowych - nawet jeśli dotyczyłby jedynie klas I-III szkoły podstawowej - oraz odstąpienie od ich oceniania mogłoby być postrzegane jako niezgodne z deklaracjami o potrzebie wzmocnienia pozycji nauczycieli oraz autonomii szkół.
Dalej Rzecznik wskazuje na wyniki ankiet dla nauczycieli, z których wynika, że większość popiera jedynie ograniczenie prac domowych (68,5 proc.), a za całkowitą ich likwidacją opowiada się tylko ok. 8 proc. Nauczyciele chcieliby, aby w pierwszej kolejności zmieniły się podstawy programowe, a dopiero potem kwestie zadań do wykonania w czasie wolnym. 59 proc. uczestników wspomnianej ankiety uważa, że ograniczenie prac domowych wpłynie niekorzystnie na efektywność nauczania. Nauczyciele mają obawy, że doprowadzi to do osłabienia wśród uczniów poczucia obowiązku i odpowiedzialności, braku umiejętności organizacji własnej pracy, problemów z powtarzaniem materiału przed sprawdzianami, zwiększeniem przewagi uczniów, których rodzice wykazują większe zaangażowanie i co istotne - wzrostu uzależnienia od urządzeń elektronicznych.
Czytaj więcej
Pierwszym gościem Tomasza Pietrygi w programie #RzeczoPrawie był Bogusław Śliwerski – ekspert ds....
Likwidacja zadań domowych — założenia
Projekt resortu oświaty przewiduje wprowadzenie rozwiązań polegających na niezadawaniu w klasach I-III szkoły podstawowej dla dzieci i młodzieży pisemnych i praktycznych prac domowych do wykonania przez ucznia w czasie wolnym od zajęć dydaktycznych oraz braku obowiązku wykonania przez uczniów klas IV-VIII szkoły podstawowej pisemnych i praktycznych prac domowych zadawanych przez nauczyciela do wykonania w czasie wolnym od zajęć dydaktycznych oraz nieocenianiu wykonania albo niewykonania tej pracy domowej przez ucznia.