HR menedżer zamiast kadrowego

Obok wypłat, odprowadzenia składek i wyliczania zasiłków współczesny kadrowy musi również posiąść wiedzę na temat zarządzania zasobami ludzkimi. To na jego barkach spoczywa bowiem odpowiedzialność za wewnętrzny PR firmy, rekrutację, motywację i szkolenia pracowników. Dziś kadrowy to menedżer human resources

Publikacja: 25.03.2008 10:12

W czasach realnego socjalizmu kadrowy był w zakładzie szarą eminencją. To on wyrzucał z pracy, zabierał premię, a co gorsza, wystawiał wilczy bilet pracownikom mającym inne niż obowiązujące poglądy polityczne. Po przemianie ustrojowej w nowo powstających, prywatnych firmach nie zatrudniano więc na wszelki wypadek kadrowych. A tych pracujących na państwowych posadach zdegradowano, zabierając im moc sprawczą i decyzyjną. W prywatnych firmach obowiązki kadrowego podzielono między księgowych i kasjerów. Ich praca ograniczyła się więc do wypełniania obowiązków wynikających z kodeksu pracy. Robili więc wypłaty, odprowadzali składki do ZUS i naliczali zasiłki oraz urlopy. Zwalnianiem i zatrudnianiem oraz systemem motywacyjnym pracowników zajęli się osobiście właściciele firm. – Początki ery wolnego rynku to czas, w którym pracownicy tak jak w socjalizmie byli postrzegani przedmiotowo. Na szczęście mamy to już za sobą – cieszy się Ireneusz Biela, szef firmy Centrum IB, która od dziesięciu lat organizuje szkolenia dla pracowników działów human resources, przywracając w ten sposób dobre imię kadrowym.

Zmiany w wizerunku kadrowca przyszły wraz z rozwojem wiedzy na temat zarządzania zasobami ludzkimi, o których w Polsce zaczęło być głośno pod koniec lat 90. ubiegłego wieku. – To dzięki ZZL dziś w większości przedsiębiorstw i instytucji pracownicy są traktowani podmiotowo. Wiadomo już, ile zależy od dobrego zespołu, odpowiednio zmotywowanego, wynagradzanego i wyszkolonego. Przedsiębiorcy szukają więc specjalistów, którzy przygotują i wdrożą w życie strategię ZZL – twierdzi Ireneusz Biela.

W dzisiejszych czasach kadrowy jest więc coraz częściej zastępowany przez specjalistę ds. personalnych. A jego zakres obowiązków oraz rola w strukturze firmy stale rośnie. – Specjaliści poza obowiązkami narzuconymi przez kodeks pracy pełnią dziś także rolę osoby dbającej o wszystkie aspekty związane z zarządzaniem personelem. Odpowiadają też za opis stanowisk pracowniczych, koordynują cykliczne oceny, przygotowują plany szkoleń oraz sukcesję i rozwój kluczowych pracowników. Tworzą systemy motywacyjne pracowników – wylicza Łukasz Polak, prezes Umano Solutions, firmy doradczej wdrażającej najnowsze rozwiązania z zakresu HR w przedsiębiorstwach. To jednak nie wszystkie wyzwania, które dziś ma przed sobą dobry fachowiec działu personalnego.

– Współczesne przedsiębiorstwa wymagają od specjalistów i menedżerów HR wiedzy wykraczającej poza prowadzenie teczek osobowych czy naliczanie wynagrodzeń. Specjaliści HR muszą się odznaczać szeroką wiedzą z zakresu różnorodnych narzędzi zarządzania personelem. Mile widziani są też pracownicy posiadający wiedzę na temat funkcjonowania przedsiębiorstwa. Bardzo często współcześni kadrowi” pełnią rolę osób spinających w przedsiębiorstwach potrzeby personalne i zarządcze – podkreśla Łukasz Polak.

Skąd wziąć tak wszechstronnie wykształconych kadrowców? By sprostać wciąż rosnącym wymaganiom pracodawcy, kadrowy musi się dokształcać. Sam więc siebie wysyła na specjalistyczne kursy i szkolenia. – Od kilku lat na rynku szkoleń dla pracowników działów personalnych zarysował się wyraźny podział na kursy twardego i miękkiego HR. – Szkolenia z zakresu twardego HR dotyczą zagadnień związanych z kodeksem pracy, rozliczeniami z pracownikami i instytucjami skarbowymi oraz prowadzeniem ewidencji personalnej – wyjaśnia Łukasz Polak. Specjalista zwraca też uwagę, że dużym zainteresowaniem cieszą się też szkolenia z zakresu miękkiego HR. – To kursy, które obejmują niemal wszystkie zagadnienia związane z zarządzaniem, rozwojem, motywowaniem, wynagradzaniem i oceną pracowników. Coraz częściej forma szkolenia opiera się na zajęciach praktycznych, czyli rozwiązywaniu realnych problemów, z jakimi boryka się HR-owiec. Uczy się na nich pisać strategie personalne czy opracowuje systemy wynagrodzeń. Zdobywa się też wiedzę na temat tzw. PR wewnętrznego firmy, który ma duży wpływ na prawidłowe funkcjonowanie przedsiębiorstw i instytucji – mówi Łukasz Polak

W dzisiejszych czasach dobremu menedżerowi HR podstawowe szkolenia z zakresu systemu szkoleń pracowniczych już nie wystarczą. Musi szukać bardziej wyspecjalizowanych kursów. W tej chwili najbardziej poszukiwane są szkolenia dotyczące np. zarządzania karierami i tworzenia programów rozwoju kompetencji opartych na nowoczesnych narzędziach, tj. coaching, mentoring. HR-owcy chętnie korzystają też ze szkoleń trenerskich oraz kompleksowych np. w zakresie ZZL z akcentem na powiązania pomiędzy działaniami HR.

Prawdziwy boom na rynku kursów dla tego typu pracowników szkoleniowcy zauważyli po wstąpieniu Polski do Unii Europejskiej. – Ma to związek m.in. z możliwością dofinansowywania szkoleń ze środków unijnych. To bardzo pozytywny sygnał związany ze wzrostem świadomości przedsiębiorców, jak również samych pracowników, dla których szkolenia są szansą na rozwój ich kompetencji – podkreśla dr Maciej Brzozowski z Katedry Systemów i Technik Zarządzania Akademii Ekonomicznej w Poznaniu, który zauważa, że w ostatnim czasie ZZL stało się istotnym elementem w edukacji kadr menedżerskich w Polsce. – ZZL to dziś przedmiot obowiązkowy na studiach pierwszego stopnia, czyli licencjackich na kierunkach związanych z zarządzaniem. Pojawia się też w programach studiów MBA – podkreśla Maciej Brzozowski.

Dużym zainteresowaniem cieszą się też studia podyplomowe, które przygotowują do pracy na samodzielnym stanowisku specjalisty ds. personalnych. Na rynku są też firmy organizujące kursy i szkolenia, które w większym lub mniejszym stopniu pozwalają pogłębić wiedzę.

Ceny kursu zależą od liczby godzin szkolenia. Trwają od kilkunastu do kilkuset godzin.

Średnio na krótkie wydać trzeba od 200 do 2 tys. złotych. Odrębną kategorię stanowią szkolenia prowadzone przez renomowane ośrodki, w których jednodniowe szkolenie kosztuje znacząco powyżej 1 tys. złotych. Alternatywą są szkolenia zamknięte organizowane często w siedzibie firmy, których koszt rozkłada się równomiernie na ilość biorących w szkoleniu osób. Wówczas to również wydatek od 400 do 600 zł na osobę. Warto też poszukać bezpłatnych szkoleń, które organizowane są w oparciu o dofinansowanie ze środków unijnych.

[b Integra – Ośrodek Treningów i Konsultacji

Poznań, ul. Piękna 40

biuro@integra-szkolenia.pl

tel. 061 661 30 80

www.integra-szkolenia.pl

Shepherd Institute of Development

Poznań, ul. Poplińskich 4/3

kontakt: shepherd@shepherd.pl

tel: 061 835 40 44, lub 061 624 23 22

www.shepherd.pl

Kwart Szkolenia i doradztwo HR outsourcing

Wrocław, ul. ul. Stalowa 92a/4

tel. 0601423986

www.kwart.eu

Agencja Sedno

Legnica, ul. Biskupia 3

tel: 076 7228833

W czasach realnego socjalizmu kadrowy był w zakładzie szarą eminencją. To on wyrzucał z pracy, zabierał premię, a co gorsza, wystawiał wilczy bilet pracownikom mającym inne niż obowiązujące poglądy polityczne. Po przemianie ustrojowej w nowo powstających, prywatnych firmach nie zatrudniano więc na wszelki wypadek kadrowych. A tych pracujących na państwowych posadach zdegradowano, zabierając im moc sprawczą i decyzyjną. W prywatnych firmach obowiązki kadrowego podzielono między księgowych i kasjerów. Ich praca ograniczyła się więc do wypełniania obowiązków wynikających z kodeksu pracy. Robili więc wypłaty, odprowadzali składki do ZUS i naliczali zasiłki oraz urlopy. Zwalnianiem i zatrudnianiem oraz systemem motywacyjnym pracowników zajęli się osobiście właściciele firm. – Początki ery wolnego rynku to czas, w którym pracownicy tak jak w socjalizmie byli postrzegani przedmiotowo. Na szczęście mamy to już za sobą – cieszy się Ireneusz Biela, szef firmy Centrum IB, która od dziesięciu lat organizuje szkolenia dla pracowników działów human resources, przywracając w ten sposób dobre imię kadrowym.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
Edukacja
Minister edukacji Estonii: musimy uczyć odróżniania prawdy od dezinformacji
Edukacja
Quo vadis, Edukacjo?
Edukacja
Podcast „Szkoła na nowo”: Skibidi, sigma - czyli w jaki sposób młodzi tworzą swój język?
Edukacja
MEN zmienia przepisy o frekwencji w szkole. Uczeń nie pojedzie na wakacje we wrześniu
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Edukacja
Rusza nowy podcast "Rz" poświęcony edukacji
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego