Według badań PISA Estonia ma najlepiej wyedukowanych, rozumiejących tekst, mających umiejętności
matematyczne 15-latków w Europie. Jak wam się to udało?
W Estonii rozumiemy, że musimy inwestować w edukację. Zaczynamy już od przedszkoli, w których są dzieci od pierwszego do siódmego roku życia. Od trzeciego roku życia prawie 90 proc. dzieci jest już w systemie edukacyjnym. To oczywiście nie jest akademicka edukacja, bo najważniejsze jest, żeby dzieci nabyły praktyczne umiejętności społeczne, jak np. posługiwanie się zegarkiem, znajomość pór roku, umiejętność dobierania ubrań do pogody czy znajomość drogi do szkoły. Po to, by mogły do niej dotrzeć sami, bez rodziców.