Rz: Jaki kurs językowy warto było wybrać na lato?
Justyna Olszewska: Decydując się na kurs wakacyjny, trzeba wiedzieć, czego chcemy się nauczyć, w jakim czasie i gdzie wykorzystamy przydatną wiedzę. Można uczyć się w szkole językowej, wyjechać za granicę lub wybrać lekcje indywidualne lub grupowe. Wszystko zależy od tego, czy lubimy uczyć się samemu czy w większej grupie. Praca w grupie pomaga rozwijać zdolność komunikacji międzyludzkiej, działa również motywująco. Zajęcia indywidualne zalecane są dla ludzi pracujących nieregularnie, którzy nie mają możliwości dopasowania się do harmonogramu zajęć, oraz dla tych osób, które czują się niekomfortowo w grupie.
Czy dwa miesiące nauki wystarczą, by biegle władać językiem?
Niestety nie. Ale w tym czasie można nauczyć się podstaw lub polepszyć znajomość języka, poznać nowe zagadnienia. Kończąc kurs wakacyjny, będziemy mogli np. swobodnie zrobić zakupy, porozumieć się na lotnisku, u lekarza, w restauracji itp. Jeżeli kurs odbywa się cztery lub pięć dni w tygodniu, nie trzeba dodatkowo w domu ćwiczyć. Jeżeli będziemy uczęszczać na zajęcia tylko dwa razy w tygodniu, to aby osiągnąć efekty, trzeba będzie po zajęciach poświęcić trochę czasu na naukę w domu. Pamiętajmy jednak, że nauka języka wcale nie musi oznaczać monotonnego wkuwania słówek. Obecne kursy, szczególnie te wakacyjne, są bardzo zróżnicowane. Nauka odbywa się poprzez zabawę lub rozmowy na interesującech nas tematy.
Ile czasu potrzeba początkującym uczniom, by opanować np. angielski?