W zestawieniu znajdują się najlepsze uczelnie w kraju. Oceniamy je w czterech kategiach: uczelnie akademickie, uczelnie niepubliczne magisterskie, niepubliczne uczelnie licencjackie oraz państwowe wyższe szkoły zawodowe. Ranking ma już swoją historię. "Rz" i "Perspektywy" sporządzają go od 2000 roku, a moment ogłoszenia wyników jest ważnym wydarzeniem.
– Ten ranking jest ceniony i oczekiwany przez władze uczelni, które chcą wiedzieć, jak są postrzegane przez szeroko rozumiane społeczeństwo, a przede wszystkim przez pracodawców i studentów. Odbiór uczelni w ich oczach jest bardzo ważny, szczególnie teraz, gdy szkoły wyższe muszą się zmierzyć z niżem demograficznym – mówi "Rz" prof. Marek Rocki, pierwszy przewodniczący Kapituły Rankingu Szkół Wyższych oraz szef Państwowej Komisji Akredytacyjnej.
Dodaje, że na wyniki rankingu oczekują też pracodawcy i przyszli studenci. – Pracodawcy widzą różnice między absolwentami poszczególnych uczelni, chcą potwierdzić swoje spostrzeżenia. Informacja rankingowa pomaga też kandydatom na studia wybrać najwłaściwszą dla nich uczelnię - podkreśla prof. Rocki. Zestawienie jest bowiem wynikiem precyzyjnych wyliczeń i skrupulatnie zbieranych danych.
Uczelnie ocenia się pod względem: prestiżu, siły naukowej, warunków studiowania oraz umiędzynarodowienia. Na każdą z tych cech składa się kilka szczegółowy kryteriów, na przykład: jak szkoła wyższa oceniana jest przez środowisko akademickie, jak postrzegają ją pracodawcy, ile prac jej naukowców jest cytowanych, jakie ma uprawnienia do nadawania stopni naukowych, jakie daje studentom możliwości rozwijania zainteresowań naukowych i kulturalnych, czy prowadzi studia w językach obcych, czy kształcą się na niej obcokrajowcy i czy są wymiany międzynarodowe.
Prof. Rocki przyznaje, że nawet skala ocen Państwowej Komisji Akredytacyjnej, która ocenia jakość kształcenia na uczelniach nie jest tak bogata jak kryteria rankingu. – Z całą jednak pewnością mogę powiedzieć, że to, co widać na uczelni w procesie przyznawania uczelniom akredytacji pokrywa się z informacjami zawartymi w rankingu – dodaje przewodniczący PKA.