Coach potrzebny od zaraz
Wyższa Szkoła Bankowa w Poznaniu – oraz jej oddziały, m.in. we Wrocławiu – zdecydowała się na wprowadzenie coachingu ze względu na duże zapotrzebowanie rynku na specjalistów tej branży.
– Jest to dziedzina wiedzy, która rozwija się bardzo dynamicznie. Od czasów, kiedy szkolono jedynie w zakresie zarządzania kadrami, powstało wiele pochodnych tego kierunku, takich jak psychologia zarządzania czy właśnie coaching. Nie tylko menedżerowie są coachami dla innych, ale również sami muszą bezustannie się doskonalić. Dlatego w tym roku otworzyliśmy rekrutację na drugi stopień studiów podyplomowych w zakresie coachingu. To zajęcia na wyższym stopniu zaawansowania, przeznaczone dla absolwentów I stopnia studiów podyplomowych oraz osób o wieloletnim doświadczeniu w tej branży – mówi Ewa Kołodziej, specjalista ds. PR w Wyższej Szkole Bankowej w Poznaniu. I dodaje, że coaching warto studiować, ponieważ pozwala awansować pracownikom niższego szczebla w działach HR oraz rozwijać się osobom, które już są liderami.
– Pozwala na lepsze zarządzanie zespołem i skuteczniejsze wykorzystanie potencjału pracowników firmy – przekonuje Ksenia Kwiecień z Centrum Kształcenia Podyplomowego Uczelni Łazarskiego w Warszawie.
Dla tej samej grupy zawodowej są przeznaczone również studia w Wyższej Szkole Bankowej. – To studia dla osób zarządzających zespołami w przedsiębiorstwach, właścicieli firm – liderów, menedżerów, pracowników działów personalnych, czyli wszystkich osób, które zajmują się rozwojem kadr, budowaniem tożsamości biznesowej oraz kreowaniem kultury organizacyjnej – wyjaśnia Ewa Kołodziej, a Małgorzata Oświata z Akademii Leona Koźmińskiego wyjaśnia: – Coaching jest stosunkowo nową metodą pracy z menedżerami. Osoby, które są w procesie coachinowym, bardzo efektywnie rozwijają swój potencjał – nie tylko zawodowy. Celem studiów jest więc zrozumienie istoty coachingu jako metodologii umożliwiającej rozwój potencjału człowieka oraz poznanie zasad i opanowanie narzędzi stosowanych w rozmaitych typach coachingu.
Elita menedżerska
W tej chwili w Polsce coaching to jeszcze elitarne studia. Choć uczelnie zapewniają, że liczba miejsc nie jest ograniczona, to jednak w przypadku tego typu edukacji grupy powinny być niewielkie, od 20 do 30 osób.
Większość uczelni oferuje studia stricte praktyczne. Odbywają się w formie warsztatów, case studies, a prowadzą je wykładowcy praktycy. – Wychodzimy z założenia, że w programie każdych studiów podyplomowych powinny być przede wszystkim praktyczne zajęcia i wymiana doświadczeń między słuchaczami a wykładowcami aktywnymi w świecie biznesu oraz między samymi uczestnikami zajęć, którzy w większości już mają doświadczenie w danej branży. Coaching wymaga szczególnych predyspozycji i wiedza teoretyczna jest tutaj niewystarczająca. Forma zajęć musi odpowiadać formie pracy, a jej podstawą jest interakcja i skuteczna komunikacja coacha z osobą biorącą udział w treningu – tłumaczy Małgorzata Oświata.