Dobiega końca pierwsza dziewięcioletnia kadencja polskich nauczycieli w Szkołach Europejskich w Brukseli i Luksemburgu. Nauczyciele zatrudnieni w 2004 zakończą pracę w lipcu i od września zastąpią ich nowe osoby wyłonione w drodze konkursu organizowanego przez MEN.
Szkoły Europejskie to wyjątkowe placówki ich program nauczania jest ustalany w wyniku porozumienia narodowych ministerstw edukacji i jest realizowany w języku ojczystym (podstawówka), w szkole średniej także w językach obcych.
Szkoły Europejskie zapewniają wielojęzyczną i wielokulturową edukację dzieciom, których rodzice są zatrudnieni w instytucjach i agencjach europejskich. Nauka w języku ojczystym pozwala dzieciom naszych eurourzędników na łatwy powrót do polskiej szkoły po zakończeniu kadencji politycznej posłów i członków gabinetów. Obecnie funkcjonuje 14 Szkół Europejskich. Najstarsza utworzona została w 1953 roku w Luksemburgu, najnowsza "Bruksela IV" w 2012. W największej szkole europejskiej "Bruksela I" na wszystkich poziomach nauczania od przedszkola do liceum (kończącego się Maturą Europejską) uczy się ponad 3 tys. uczniów, w tym ok. 220 polskich dzieci.
Do polskich sekcji w szkołach europejskich delegowani są doświadczeni dyplomowani nauczyciele ze znajomością m.in. jednego języka obcego (angielski lub francuski). Obecnie w Szkołach Europejskich pracuje 25 polskich nauczycieli. Kandydat, który pomyślnie przejdzie rekrutację może liczyć na wysokie zarobki przekraczające 4, 5 tys. euro miesięcznie.
19 kwietnia ruszył nowy konkurs dla nauczycieli do Polskiej Sekcji Szkół Europejskich. MEN poszukuje kandydatów na pięć stanowisk w szkołach w Brukseli i Luksemburgu. Zgłoszenia przyjmowane są do 10 maja.