289 300 tegorocznych absolwentów przystąpiło we środę do egzaminu maturalnego z języka polskiego – poinformowała Centralna Komisja Egzaminacyjna. Towarzyszyło im 5480 osób, które szkołę średnią ukończyło w ubiegłych latach. Jak podała Centralna Komisja Egzaminacyjna, najstarszy zdający ma 71 lat.
Egzamin rozpoczął się o godz. 9. Piszący poziom podstawowy mieli na egzamin 170 minut, rozszerzony – o 10 minut więcej.
Dość łatwo
„Oby matura z matematyki była tak łatwa jak z języka polskiego” – tak maturzyści komentowali egzamin tuż po opuszczeniu sali. Niektórzy oddali swoje arkusze już przed godz. 10.
Egzamin składał się z dwóch części – testu i wypowiedzi pisemnej. I ta zwykle wzbudza największe emocje. Jak wynika z opublikowanych przez Centralną Komisję Egzaminacyjną po godz. 14 arkuszy, maturzyści mieli do wyboru trzy tematy. Pierwszy był o tym, czym dla człowieka może być tradycja – na podstawie podanego fragmentu „Pana Tadeusza”, całego utworu Adama Mickiewicza oraz innego tekstu kultury.
Kolejny temat dotyczył relacji z drugim człowiekiem, które stają się źródłem szczęścia – odwołując się do fragmentu „Nocy i dni” Marii Dąbrowskiej oraz do wybranych tekstów kultury.