Spór o przejściówki dla pedagogów

Posłowie Lewicy chcą zmieniać uzgodniony z koalicją projekt specjalnych świadczeń emerytalnych dla nauczycieli

Publikacja: 07.01.2009 04:49

Sejm rozpoczął wczoraj prace nad projektem ustawy o nauczycielskich świadczeniach kompensacyjnych autorstwa PO, PSL i Lewicy. I od razu wybuchła awantura o ich wysokość i zasady przyznawania.

– Wygaśnięcie świadczeń w 2028 r. i ich wysokość budzą emocje wśród nauczycieli i mogą być lepiej uregulowane – mówił Wojciech Olejniczak, szef Klubu Lewica, przedstawiając ustawę.

PiS zganiło projekt. – To wynik politycznego targu za wyeliminowanie nauczycieli z prawa do emerytur pomostowych. Mydli im się oczy, bo z głodowych świadczeń nie skorzystają – mówił Stanisław Szwed z Komisji Polityki Społecznej.

Specjalna ustawa dla nauczycieli była elementem niepisanej umowy Lewicy z PO – PSL. W zamian za nią Lewica pomogła odrzucić weto prezydenta do ustawy o pomostówkach.

Świadczenia mają osłodzić pedagogom utratę z końcem 2008 r. możliwości przechodzenia na wcześniejsze emerytury. Będą stanowić równowartość 80 proc. świadczeń emerytalnych. Skorzystają z nich nauczyciele po 30 latach pracy w wieku co najmniej 55 lat. Do 2028 r. wiek, w jakim można się o nie ubiegać, ma się wydłużać.

PiS wyliczyło, że wyniosą one ok. 600 zł. – Skorzystanie z nich spowoduje degradację materialną i psychiczną świadczeniobiorcy – mówił Lech Sprawka (PiS) z Komisji Edukacji.

– Chcieliśmy, by nauczyciele zachowali prawo przechodzenia na emeryturę w wieku 55 lat. Jesteśmy rozżaleni, że za plecami innych central ZNP wynegocjował świadczenia, które będą niższe od zasiłku dla bezrobotnych – teraz wynosi on ok. 700 zł – mówił Tadeusz Pisarek z Forum Związków Zawodowych.

Lewica chce negocjować z PO i PSL podniesienie świadczeń. – Warto o tym dyskutować w trakcie dalszych prac. Tak samo jak o tym, by wydłużyć okres świadczeń do 2032 r., jak to było w propozycji minister Jolanty Fedak – mówił „Rz” Olejniczak.

Co na to koalicjanci? – Zaakceptowaliśmy projekt w jego pierwszej wersji. Nie było dotąd w Klubie PSL dyskusji o zmianach – mówi Tadeusz Sławecki. – Uzgodnienia wersji projektu już zapadły w kierownictwie klubów. Wątpię, by doszło do istotnych zmian – uważa polityk PO.

Rząd szacuje, że koszt świadczeń według obecnej wersji projektu pochłonie do 2028 r. 5 mld zł. Samo ich zwiększenie do 100 proc. wysokości emerytury to dodatkowy 1 mld zł.

Edukacja
Nauczyciele dostaną podwyżki przed wyborami. Czy to celowe działanie MEN?
Materiał Promocyjny
5 różnic między studiami dwustopniowymi a jednolitymi, o których warto wiedzieć
Edukacja
Minister edukacji Estonii: musimy uczyć odróżniania prawdy od dezinformacji
Edukacja
Quo vadis, Edukacjo?
Edukacja
Podcast „Szkoła na nowo”: Skibidi, sigma - czyli w jaki sposób młodzi tworzą swój język?