Podjazdy, stypendia i pomoce dydaktyczne

Wyższe uczelnie są coraz bardziej przyjazne dla osób niepełnosprawnych. Do ich dyspozycji są pełnomocnicy, którzy w razie potrzeby mogą pomóc w wydłużeniu czasu studiowania albo w uzyskaniu szczególnych warunków podczas egzaminu

Publikacja: 25.03.2009 08:14

Coraz więcej uczelni przygotowuje materiały dydaktyczne w wersji dla niewidomych i niedowidzących

Coraz więcej uczelni przygotowuje materiały dydaktyczne w wersji dla niewidomych i niedowidzących

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński Robert Gardziński

Wyższe uczelnie czekają na osoby niepełnosprawne. Kampusy wielu z nich co prawda powstały dziesiątki, a nawet setki lat temu, ale dziś uczelnie robią wiele, by zmniejszyć bariery dla osób, które nie widzą, nie słyszą lub mają problemy z poruszaniem się.

Praktyki w ZUS. Na Politechnice Lubelskiej studiuje 107 osób niepełnosprawnych. Są to studenci z lekką lub umiarkowaną niepełnosprawnością.

– Wszystkie nasze budynki są przystosowane dla osób niepełnosprawnych. Są wyposażone w podjazdy, specjalne windy i sanitariaty – opowiada Iwona Czajkowska-Deneka, rzecznik prasowy uczelni. Dodaje, że w tym roku dalej trwają prace remontowe w akademikach, m.in. w Domu Studenckim nr 4 (jedno piętro będzie tam w całości przygotowane dla studentów niepełnosprawnych) oraz na Wydziale Inżynierii Budowlanej i Sanitarnej. Poza tym wszystkie nowe inwestycje będą dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych. Na Uniwersytecie Marii Curie Skłodowskiej studiuje 416 osób z orzeczoną niepełnosprawnością, z czego 282 na studiach dziennych. Od listopada ub. roku na UMCS działa Akademickie Centrum Wsparcia. – Jego działania skierowane są do studentów z problemami adaptacyjnymi, emocjonalnymi i innymi trudnościami, którzy mogą uzyskać pomoc w formie rozmowy, porady czy specjalistycznej konsultacji – mówi Grażyna Kwaśniewska, pełnomocnik rektora ds. studentów niepełnosprawnych. Dodaje, że osoby niepełnosprawne mogą liczyć też m.in. na specjalne stypendia, ale również mogą się starać o wszystkie świadczenia przysługujące wszystkim studentom. Poza tym uczelnia może dostosować im terminy i sposób zdawania egzaminów do ich indywidualnych potrzeb. Poza tym po ustaleniu z dziekanem i kierownikami zakładów mogą uzyskać zgodę na zmianę trybu i form sprawdzania wiedzy, przygotowywania materiału dydaktycznego w alternatywnych formach zapisu, pomocy kolegów (wolontariat studencki) czy korzystać z urządzeń rejestrujących przebieg zajęć. – W indywidualnych przypadkach, jeśli to konieczne, np. z powodu choroby mogą oni mieć wydłużony czas trwania nauki – mówi Grażyna Kwaśniewska. Dodaje, że na uczelni działa poradnia dla osób niepełnosprawnych. Mogą one też korzystać z pomocy pełnomocnika ds. studentów niepełnosprawnych. – Nasi pracownicy naukowi dostają wskazówki, jak pracować z osobami niepełnosprawnymi – opowiada Grażyna Kwaśniewska. Dodaje, że uczelnia współpracuje z lubelskim Zakładem Ubezpieczeń Społecznych, gdzie studenci odbywają m.in. praktyki i staże. W tej chwili uczelnia przygotowuje nową wersję swojej strony internetowej, z której będą mogły korzystać też osoby niedowidzące. – Uczelnia przygotowuje też projekt wykonania podjazdu i wejścia bezpośredniego na teren basenu znajdującego się w kompleksie obiektów Akademickiego Ośrodka Sportowego. – Każdy remont w uczelnianych obiektach przyczynia się do podniesienia ich standardu, a tym samym stają się one w pełni dostępne dla osób niepełnosprawnych – tłumaczy Grażyna Kwaśniewska.

[srodtytul]Czasami trzeba liczyć na kolegów[/srodtytul]

Na Uniwersytecie Gdańskim studiują osoby niepełnosprawne ruchowo, niewidome, niedowidzące i niedosłyszące – w sumie 438 studentów i 18 doktorantów. Czy uczelnia jest przyjazna dla niepełnosprawnych?

– Uniwersytet Gdański jest w specyficznej sytuacji, ponieważ często jest nazywany „najdłuższym uniwersytetem w Europie” ze względu na rozciągnięte na przestrzeni ponad 100 km budynki uczelni – mówi Beata Czechowska-Derkacz, rzecznik prasowy uczelni. UG ma kampusy w całym Trójmieście. – W obrębie poszczególnych kampusów studenci niepełnosprawni mogą poruszać się swobodnie, ale przejazd z jednego kampusu do drugiego jest uzależniony od dostosowania transportu miejskiego dla ich potrzeb – tłumaczy rzeczniczka. Dziesięć budynków uczelni jest w pełni dostosowanych do potrzeb osób niepełnosprawnych. Mają odpowiednie windy, podjazdy czy miejsca do pracy dla osób niepełnosprawnych. Są to budynki: Wydziału Prawa i Administracji, Międzyuczelnianego Wydziału Biotechnologii, nowy budynek Instytutu Oceanografii w Gdyni, nowy gmach Biblioteki Głównej Uniwersytetu Gdańskiego na ul. Wita Stwosza oraz nowy budynek Centrum Konferencyjno-Szkoleniowego w Sopocie i po jednym z budynków Wydziału Chemii i Wydziału Biologii, Geografii i Oceanologii, a także domy studenckie nr 6 i 7. – W tym roku został oddany do użytku nowy gmach Wydziału Nauk Społecznych, który także w całości jest przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych – mówi Beata Czechowska-Derkacz. Dodaje, że w kilku innych niż wyżej wymienione budynkach znajdują się windy dla osób niepełnosprawnych ruchowo. Budynek Biblioteki Ekonomicznej w Sopocie wyposażony jest w elektryczną wyciągarkę wózków inwalidzkich. Ale jeszcze nie wszędzie mogą się dostać osoby na wózkach. – Pozostaje problem w zabytkowych budynkach UG, takich jak Wydział Zarządzania i Wydział Chemii, gdzie studenci niepełnosprawni muszą liczyć na pomoc kolegów – opowiada Beata Czechowska-Derkacz. Zauważa, że jeszcze w tym roku powinna ruszyć budowa nowego gmachu Wydziału Chemii i Wydziału Biologii, które powstają w ramach środków unijnych i będą w pełni dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych. Na uczelni pracuje pełnomocnik ds. osób niepełnosprawnych i wszystkie sprawy, także te związane z transportem lub tłumaczeniem migowym, są rozwiązywane indywidualnie. W nowym gmachu Biblioteki Głównej w Gdańsku znajduje się specjalistyczna pracownia, w której przygotowywane są materiały dydaktyczne dla osób niewidomych i słabo widzących. Pracownię prowadzi Rafał Charłapmowicz, niewidomy pracownik UG. Rzecznik uczelni mówi, że w pięciu czytelniach biblioteki znajdują się stanowiska komputerowe przystosowane dla osób słabowidzących i niewidomych. Na stronie internetowej uniwersytetu można znaleźć aktualne wiadomości na temat działalności rektorskiej komisji „Uniwersytet bez barier” oraz informacje przydatne osobom niepełnosprawnym (http://bariery.ug.gda.pl).

Uniwersytet Gdański jest jedyną szkołą wyższą na Pomorzu i jedną z niewielu w Polsce wyposażoną w urządzenia wspomagające słyszenie, które służą niepełnosprawnym studentom. W 2005 roku Uniwersytet Gdański i Pomorski Oddział Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych podpisały porozumienie, zgodnie z którym PFRON dofinansował zakup i montaż urządzeń wspomagających słyszenie dla niepełnosprawnych studentów UG. Blisko 300 tys. zł zostało przekazane w ramach realizowanego przez Uniwersytet Gdański programu dla osób niedosłyszących – PITAGORAS. – Wsparcie finansowe pozwoliło na wyposażenie sal wykładowo-audytoryjnych na Wydziale Filologiczno-Historycznym oraz na Wydziale Prawa i Administracji w urządzenia wspomagające słyszenie. Niepełnosprawni studenci UG zostali również wyposażeni w przenośne systemy FM wspomagające słyszenie – tłumaczy pani rzecznik. Dodaje, że w niektórych budynkach wydziałów została wprowadzona numeracja brajlowska na drzwiach we wszystkich pokojach i głosowa informacja w windach. Informacje te podawane są w języku polskim i angielskim. Obecnie trwa remont Domu Studenckiego nr 5, który zostanie w pełni przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych.

[srodtytul]Studenci architektury walczą z barierami[/srodtytul]

Wiele obiektów z kampusu Politechniki Gdańskiej liczy już 100 lat. – Wtedy nikt nie myślał o udogodnieniach dla niepełnosprawnych. Dziś podczas każdego dużego remontu politechnicznego obiektu zabytkowego uczelnia stara się uwzględniać potrzeby osób niepełnosprawnych – opowiada Katarzyna Żelazek, rzecznik uczelni. Dodaje, że np. w ubiegłym roku w Gmachu Głównym uruchomiono nowe windy.

W nowym roku akademickim po wielkim, kompleksowym remoncie uruchomione zostaną dwa baseny politechniczne i sala do aerobiku, a wszystko z pełnym dostępem dla osób niepełnosprawnych. – Z myślą o tych studentach wprowadzamy również udogodnienia w akademikach, które są systematycznie remontowane. Pojawiają się tam podjazdy czy windy – dodaje pani rzecznik. A Damian Kuźniewski, kierownik Osiedla Studenckiego, podkreśla, że w akademikach są pokoje przystosowane dla osób niepełnosprawnych.

Na Politechnice Gdańskiej w roku akademickim 2008/2009 przyznano 219 stypendiów z tytułu niepełnosprawności. Miesięcznie na te stypendia uczelnia wydaje ponad 54 tys. zł. Od lat studenci architektury realizują przedsięwzięcie „Miasta bez barier”. – Podczas warsztatów wcielają się w rolę niepełnosprawnych – niewidomego z laską, człowieka na wózku czy poruszającego się o kulach – i penetrują przestrzeń publiczną, np. najechali Gdańsk i Tczew. Owocami spostrzeżeń dzielą się każdorazowo z władzami miasta – opowiada Katarzyna Żelazek. Ostatnio studenci architektury pod lupę wzięli kampus Politechniki Gdańskiej. W połowie roku ruszyć ma strona WWW, na której każdy zainteresowany będzie mógł wirtualnie przejść na przykład z budynku do budynku, rozpoznać pułapki, które na niego czyhają, wreszcie – wybrać optymalną drogę. W bibliotece każdy student może liczyć na pomoc i bibliotekarza. – Projekt nowej strony internetowej uczelni zakłada opcję powiększania czcionki. Niewidomi zaś zazwyczaj korzystają z oprogramowania z syntetyzatorem mowy – tłumaczy rzeczniczka uczelni. Dodaje, że nie zdarzyło się dotąd, by student niepełnosprawny poprosił o pomoc w czasie egzaminu. – Pracownicy Katedry Systemów Multimedialnych Wydziału Elektroniki, Telekomunikacji i Informatyki, którzy mają na swoim koncie wiele projektów na rzecz podniesienia jakości życia osób niepełnosprawnych (m.in. związane z ubytkiem słuchu, wzroku i mowy), nie pamiętają, aby o pomoc prosił ich student naszej uczelni – mówi Katarzyna Żelazek.

Na Uniwersytecie Rzeszowskim studiują 383 niepełnosprawne osoby, głównie z zaburzeniami głosu, mowy, chorobami słuchu, upośledzeniami narządu ruchu, schorzeniami neurologicznymi, układu oddechowego i krążenia. Nie wszystkie budynki uczelni są dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych, ale uczelnia stara się to zmienić. – W tym roku będziemy dostosowywać toalety dla potrzeb niepełnosprawnych – informuje Ewa Krzyżanowska z działu informacji i promocji. Dodaje, że uczelnia chce też zakupić klawiatury z czcionką Braille’a i duże monitory dla niedowidzących, a także dostosować podjazdy we wszystkich budynkach.

Wyższe uczelnie czekają na osoby niepełnosprawne. Kampusy wielu z nich co prawda powstały dziesiątki, a nawet setki lat temu, ale dziś uczelnie robią wiele, by zmniejszyć bariery dla osób, które nie widzą, nie słyszą lub mają problemy z poruszaniem się.

Praktyki w ZUS. Na Politechnice Lubelskiej studiuje 107 osób niepełnosprawnych. Są to studenci z lekką lub umiarkowaną niepełnosprawnością.

Pozostało 96% artykułu
Edukacja
Podcast „Szkoła na nowo”: Skibidi, sigma - czyli w jaki sposób młodzi tworzą swój język?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Edukacja
MEN zmienia przepisy o frekwencji w szkole. Uczeń nie pojedzie na wakacje we wrześniu
Edukacja
Rusza nowy podcast "Rz" poświęcony edukacji
Edukacja
Marcin Smolik odwołany ze stanowiska szefa CKE
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Edukacja
Ćwiek-Świdecka: czy wyniki Szkoły w Chmurze na pewno są takie złe?