Jak zostać drwalem online

Za kilkadziesiąt złotych można kupić zaświadczenie zgodne z wzorem MEN potwierdzające umiejętności zawodowe.

Aktualizacja: 13.11.2014 01:25 Publikacja: 13.11.2014 01:12

Jak zostać drwalem online

Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek

Internetowe portale aukcyjne i handlowe są pełne takich ogłoszeń. Oferta jest szeroka: od zawodu brukarza, blacharza przez instruktora fitness po masażystę. Ceny różne, od kilkudziesięciu do około 300 złotych.

Oficjalnie kupujemy udział w kursie online, podczas którego poznajemy tajniki zawodu, nieoficjalnie dokument (zaświadczenie wydane na podstawie rozporządzenia ministra edukacji) potwierdzający ukończenie takiego kursu oraz nabycie umiejętności i kwalifikacji, które uprawniają do podjęcia pracy w danym zawodzie.

Centrum Promocji Zdrowia i Urody Wellness Club z Olsztyna oferuje internetowy kurs instruktora fitness. Jak przekonuje, daje to możliwość legalnego zatrudnienia w klubach sportowych i rekreacyjnych. Uczestnik kursu otrzymuje plik z materiałami edukacyjnymi, a gdy się z nimi zapozna, może podejść do egzaminu. Ten ma formę korespondencyjną, gdy uda się go zdać, Centrum wystawia stosowne zaświadczenie.

Warszawska Akademia Biznesu, która kształci online między innymi specjalistów ds. kadr i rekrutacji, aby zmniejszyć prawdopodobieństwo porażki swoich słuchaczy, do materiałów szkoleniowych dołącza od razu pytania egzaminacyjne.

Bardzo szeroką ofertę kursów ma Europejskie Centrum Nauki i Biznesu „dr in spe", które korespondencyjnie jest w stanie wykształcić piekarzy, brukarzy czy blacharzy. Pytamy o szczegóły korespondencyjnego kursu wulkanizatora. Okazuje się, że choć w jego programie są zajęcia praktyczne z montażu i demontażu kół, to nie są one konieczne, by zdać egzamin, do którego – jak się okazuje – możemy podejść telefonicznie.

Podobnie w tej firmie kształceni są drwale. „Po tym kursie możesz legalnie pracować w lesie. W programie kursu przewidziano praktykę – lecz obecność na niej nie jest obowiązkowa" – informuje Europejskie Centrum Nauki i Biznesu „dr in spe", które na swojej stronie internetowej promuje się hasłem „Nowa jakość edukacji".

Z kolei Video-Computer-Serwis prowadzi kursy renowacji antyków. Pracownik firmy Tomasz sugeruje, aby nie wybierać tego kursu, jeżeli nie ma się odpowiedniej praktyki. To jednak nie stanowi przeszkody w jego ukończeniu, wystarczy stosowne oświadczenie, że się ją posiada. Wtedy możemy podejść do egzaminu. Test dostarcza nam kurier, który potem przez godzinę nadzoruje, czy rozwiązujemy go samodzielnie, i wypełniony odwozi do centrali firmy.

We wszystkich prześledzonych przez nas ofertach jest klauzula, że wystawiane zaświadczenia są zgodne z rozporządzeniem Ministerstwa Edukacji. Ale nie zawierają informacji, że kurs przeprowadzony został w formie korespondencyjnej lub online.

Rozporządzenie resortu wymaga jednak, by kursy były prowadzone przez wyspecjalizowaną kadrę z wykorzystaniem pomocy dydaktycznych umożliwiających prawidłową realizację kształcenia.

Zdaniem Stanisława Karolkiewicza, dyrektora Centrum Kształcenia Praktycznego w Warszawie, większość zawodów, których nauka oferowana jest w formie kursów internetowych, wymaga liczonych w dziesiątkach czy wręcz w setkach godzin praktyk.

Ewa Ałasa, dyrektor warszawskiego Centrum Kształcenia Ustawicznego nr 1, dodaje, że niezbędne są też do tego wykwalifikowana kadra oraz zaplecze dydaktyczne.

MEN twierdzi, że opisana przez nas forma edukacji podlega nadzorowi kuratoriów oświaty. Nie otrzymaliśmy jednak odpowiedzi, jak często tego typu placówki są kontrolowane. Poinformowano nas jedynie, że działające niezgodnie z prawem wykreślane są z rejestru.

Materiał Promocyjny
5 różnic między studiami dwustopniowymi a jednolitymi, o których warto wiedzieć
Edukacja
Minister edukacji Estonii: musimy uczyć odróżniania prawdy od dezinformacji
Edukacja
Quo vadis, Edukacjo?
Edukacja
Podcast „Szkoła na nowo”: Skibidi, sigma - czyli w jaki sposób młodzi tworzą swój język?
Edukacja
MEN zmienia przepisy o frekwencji w szkole. Uczeń nie pojedzie na wakacje we wrześniu