Tekst powstał we współpracy z Wydawnictwami Szkolnymi i Pedagogicznymi SA
Zapowiadana jeszcze w zeszłym roku ogromna podwyżka podatku VAT na książki u naszego południowego sąsiada spotkała się z ogromną krytyką. We wrześniu 2024 słowacki minister finansów Ladislav Kamenický ogłosił zamiar wprowadzenia 23 proc. stawki VAT na książki zamiast obecnie obowiązującej stawki 10 proc. Twierdził, uzasadniając swoją decyzję, że „Książki są domeną bogatszych warstw społeczeństwa”.
Czytaj więcej
Księgarnie i biblioteki odgrywają istotną rolę społeczną, zwłaszcza w regionach wiejskich lub słabiej rozwiniętych. Obniżenie podatku VAT ze sprzedaży książek pozwoli w pełni uwolnić potencjał czytelnictwa i ostatecznie przyniesie korzyści całemu społeczeństwu.
VAT na książki na Słowacji. Zamiast podwyżki obniżka
Zapowiedź tak drastycznej podwyżki spotkała się z ostrymi reakcjami rynku wydawniczego na Słowacji. Ceny produkcji książek, ceny papieru, które wzrastały do niebotycznych wysokości w latach pandemii, koszty energii, wynagrodzeń, wreszcie także wzrost kosztów logistyki doprowadził nie tylko na Słowacji do problemów z rentownością w branży wydawniczej. Presja na rząd w tym przypadku przyniosła pozytywny skutek. Ministerstwo finansów postanowiło nie podwyższać podatku VAT, tylko je jeszcze obniży – z 10 proc. na 5 proc.
Zapowiedziano również, że do 5 proc. obniżona zostanie stawka na e-booki i audiobooki, która wynosi obecnie 20 proc.