W dzieciństwie Elżbieta uczyła się w zasadzie tylko czytania, pisania, francuskiego, gry na pianinie i tańca. Jej guwernantką była Szkotka Marion Crawford. Gdy Jerzy VI został królem, a Elżbieta była brana pod uwagę jako spadkobierczyni, zaczęła uzupełniać swoje wykształcenie. W 1938 r. zaczęła studiować historię konstytucji i prawo u Henry’ego Martena, wicerektora Eton College. Pobierała także lekcje religii u arcybiskupa Canterbury.

Podczas II wojny światowej późniejsza królowa wstąpiła do Pomocniczej Służby Terytorialnej, gdzie uczestniczyła w kursie obsługi pojazdów (kierowca i mechanik). I choć sama prowadziła samochód i znana była jej miłość do motoryzacji, nigdy nie miała prawo jazdy. Nigdy też nie podeszła do egzaminu, by je uzyskać.

Elzbieta II była ostatnią królową bez formalnego wykształcenia. Jej syn Karol, który po jej śmierci został królem, chodził już do szkoły. Krótko uczęszczał do Hill House School, a mając osiem lat rozpoczął naukę w Cheam School. Następnie został wysłany do Gordonstoun, gdzie w wieku 16 lat zdał maturę. W 1967 r. rozpoczął studia na Trinity College w Cambridge, gdzie studiował historię, archeologię i antropologie. W 1970 r. uzyskał tytuł uniwersytecki, stając się pierwszym wykształconym następcą tronu.

Czytaj więcej

„Dobrze przeżyte życie”. Król Karol oddał hołd królowej w swoim pierwszym przemówieniu