Wrocław: na religię chodzi ok. 15 proc. uczniów szkół średnich

Zaledwie 15,19 proc. uczniów szkół ponadpodstawowych we Wrocławiu uczęszcza na lekcje religii – wynika z danych zebranych przez tamtejszy magistrat do których dotarła „Rzeczpospolita”. Odsetek ten jest jeszcze niższy niż w ubiegłym roku, gdzie na katechezę chodziło 18,45 proc. uczniów.

W szkole podstawowej sytuacja jest trochę lepsza. Dane pokazują, ze na religię chodzi 62,5 proc. uczniów szkół podstawowych i 74,23 proc. uczniów szkół specjalnych. - Odpływ uczniów z katechezy zauważamy zaraz po Pierwszej Komunii Św. Rodzicom często zależy, by dziecko do niej przystąpiło. Potem już odpuszczają – mówi pragnąca zachować anonimowość wrocławska urzędniczka. – Potem jeszcze niektórzy chodzą na te zajęcia z uwagi na bierzmowanie, ale tu już wiele zależy od decyzji młodego człowieka. Stąd też decyzje o rezygnacji z tych lekcji są prostsze do podjęcia.

Odpływ młodzieży z religii widać w całym kraju

W ubiegłym roku Wrocław był na pierwszym miejscu wśród miast, w których uczniowie masowo rezygnują z lekcji religii. Ale w innych miastach jest podobnie. Jaka jest to skala? Nie wiadomo. - Ministerstwo Edukacji i Nauki nie zbiera informacji o uczęszczaniu uczniów na zajęcia z poszczególnych przedmiotów, w tym na lekcje religii i etyki – w odpowiedzi na pytanie „Rzeczpospolitej” napisała Adrianna Całus-Polak, rzeczniczka Ministerstwa Edukacji i Nauki. Także część miast, do których zwróciliśmy się z pytanie o lekcje religii twierdzi, że takiej wiedzy nie ma.

Niektóre miasta jednak monitorują odpływ uczniów z lekcji religii. „W szkołach podstawowych na 13348 uczniów aż 11145 uczęszcza na religię, czyli 83,49 proc. uczniów. W szkołach ponadpodstawowych na 14541 uczniów zaledwie 6722 uczęszcza na religię, co stanowi 46,22 proc. uczniów.” – wynika z danych Urzędu Miasta Częstochowy.

- Na podstawie raportu z aneksów wrześniowych (wg stanu na dzień 30 września 2023 r.) uczęszczających na religię mamy 16694 uczniów. Stanowi to 37,4 proc. wszystkich uczniów (jest ich 44656) – informuje nas Marta Stachowiak, rzeczniczka Prezydenta Miasta Bydgoszczy.

Z kolei w Łodzi, jak poinformował tamtejszy magistrat, w szkołach prowadzonych przez samorząd w tym roku szkolnym na ok. 64 tys. uczniów ogółem w katechezie uczestniczy mniej niż połowa. Jest to 30 747 młodych łodzian, w tym: 25 806 uczniów szkół podstawowych, 3625 uczniów liceów ogólnokształcących, 1241 uczniów techników i 75 uczniów szkół branżowych.

Jeszcze nie wiadomo, jak ta sytuacja wygląda np. w Warszawie czy Poznaniu. Oba miasta obecnie kompletują dane.

Religia czy etyka?

Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek zapowiadał, że zamierza wprowadzić regulacje, które zakładają, że jeśli uczeń nie będzie chodził na religię, to obowiązkowo będzie brał udział w lekcjach etyki. Obecnie lekcje etyki prowadzone są wtedy, gdy uczniowie wyrażą chęć uczestniczenia w nich.

Obiecywane przez ministra rozwiązania prawne jednak się nie pojawiły, a zdecydowana większość uczniów, nie chodzi ani na etykę ani na religię.

- Pojawiają się uczniowie, którzy uczęszczają na etykę zamiast religii. Nadal jest to nieliczna grupa uczniów i nie obserwuje się znaczących zmian w tej kwestii na przełomie ostatnich kilku lat. Etyka jest realizowana w 25 częstochowskich placówkach – napisał nam w mailu częstochowski magistrat.

W Bydgoszczy jest podobnie. - Według aneksu wrześniowego na etykę uczęszcza 3061 uczniów w 29 szkołach – mówi Marta Stachowiak.