W warszawskiej imprezie weźmie udział ponad 100 wystawców z kraju i zagranicy. Piknik to okazja, by poznać najnowsze wynalazki i rozwiązania technologiczne, np. komputer kwantowy czy autobus, który oczyszcza powietrze. Zaproszono też dużą reprezentację robotów. Swoją obecność potwierdziły: humanoidalny Melson, edukacyjny Photon, zajmujący się detekcją Fafik, a nawet robotyczne dinozaury. Będzie można zagrać z robotem w warcaby, złożyć autograf za pomocą robotycznej dłoni, obejrzeć roboty przemysłowe, drony i łaziki.
Piknik to atrakcje dla rodzin, dzieci i dorosłych. Uczestnicy sprawdzą, jak ze stresem radzą sobie mrówki, co robią bakterie w warunkach mikrograwitacji i poznają drewnojady, których przysmakami są foliówki i styropian. Na najmłodszych czeka spacer boso po lesie, oglądanie drzew „zjedzonych” przez bobry i zawody strażackie. Wielbiciele majsterkowania będą mogli konstruować modele samolotów, rakiet, robotów. W planach są także warsztaty czerpania papieru, haftowania, grawerowania, a nawet krótki kurs windsurfingu na sucho.
Na pikniku nie zabraknie eksperymentów z ciekłym azotem, chromatografią, atramentem sympatycznym. Będzie także superlepka ciecz, sodowy wulkan i tornado w butelce. Z kolei piknikowa scena należeć będzie do grup pokazowych z całego świata. Będzie można zobaczyć też pełne efektów specjalnych pokazy naukowe.
Czytaj więcej
- Jesteśmy szkołą, która ma wychowywać dziecko do przyszłego, odpowiedzialnego życia. Jak to zrobić, jeśli nie ze zwierzęciem? – mówi Maria Koperska, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 2 w Kętach k. Oświęcimia. Co tydzień tej w szkole na lekcjach pojawia się Wally, dwuletni labrador
Niewątpliwą atrakcją pikniku będzie mówiący robot Kopernik, porozumiewający się ze światem za pomocą najpopularniejszego obecnie modelu językowego – GPT3. Największą atrakcją przygotowaną przez popularnego robota z Centrum Nauki Kopernik będzie specjalny program artystyczny i występ z zespołem jazzowym. Pierwszy taki występ odbył się podczas warszawskiej Nocy Muzeów i okazał się absolutnym hitem.
