Aktualizacja: 11.02.2025 00:10 Publikacja: 16.08.2024 04:30
Minister edukacji Barbara Nowacka
Foto: PAP/Paweł Supernak
Przygotowania do nowego roku szkolnego idą pełną parą. Szczególnie na nadmiar pracy narzekają wydawcy podręczników, którzy muszą dostosować je do nowej, uszczuplonej, podstawy programowej. Problem jednak w tym, że ta ukazała się dopiero pod koniec czerwca, więc na opracowanie materiałów są zaledwie dwa miesiące.
„Przepisy dotyczące zmian w podstawie programowej kształcenia ogólnego w szkołach podstawowych i ponadpodstawowych wchodzą w życie 1 września 2024 r. Zostały przygotowane tak, aby nie było konieczności wymiany podręczników i wydawania ich zmienionych wersji. Wydawcy przekażą nauczycielom korzystającym z ich podręczników informacje o tym, które fragmenty dotychczas wydanych podręczników wykraczać będą poza zakres uszczuplonej podstawy programowej” – tłumaczy w odpowiedzi na pytania „Rzeczpospolitej” Ministerstwo Edukacji Narodowej. W przekonaniu MEN jest to zmiana, która po stronie wydawców nie generuje żadnych kosztów.
Środowiska oświatowe są zaniepokojone nagłą decyzją dotyczącą edukacji zdrowotnej i uczynienie z niej przedmiotu nieobowiązkowego. Obawiają się też, że duża reforma edukacji planowana na 2026 r. może pójść do kosza.
Wraz z odejściem poprzedniej ekipy rządzącej, w szkole miało być więcej wolności. Więcej poszanowania praw ucznia. Więcej autonomii dla nauczycieli. Na razie niewiele z tego wyszło.
Zbyt wczesna nauka pisania może prowadzić do wielu nieprawidłowości. Tak jak każde działanie, które jest niezgodne z rozwojem dziecka – mówi Aleksandra Rodzewicz, pedagożka, wieloletnia dyrektorka poradni pedagogiczno-psychologicznej, ekspertka Instytutu Badań Edukacyjnych, znana jako Facetka_z_Poradni.
Ruszają prace nad reformą edukacji, która ma wejść w życie w szkołach podstawowych w 2026 r. W piątek rozpoczęły się konsultacje jej pierwszego etapu, czyli profilu absolwenta.
Ministerstwo Edukacji Narodowej będzie pomagać w organizowaniu wyjazdów dzieci powodzian na zielone szkoły. Uruchomiono specjalny system za pomocą którego te działania będą koordynowane.
Rok 2025 będzie rokiem pozytywnego przełomu w polskiej gospodarce po trudnych doświadczeniach ostatnich lat – ogłosił w poniedziałek na GPW w Warszawie premier Donald Tusk. Przełom ma przynieść strategia: inwestycje, inwestycje, inwestycje.
Rząd modyfikuje program PiS „Laptop dla ucznia”. Sprzęt trafi do szkół, a nie na własność ucznia. Pierwszeństwo mają biedniejsze regiony i szkoły gorzej wyposażone – dowiedziała się „Rzeczpospolita”.
Biblioteka Narodowa otrzymała egzemplarz polskiego kalendarza na rok 1536 autorstwa profesora Akademii Krakowskiej Michała z Wiślicy. Dar przekazała Krystyna Piórkowska, badaczka zbrodni katyńskiej.
- Premier Donald Tusk kupuje sobie czas, bo pojawiały się takie głosy, że biznes, zniecierpliwiony postawą rządu i z poczuciem pozostawienia w samotności, odrzucony, zaczyna puszczać oko na przykład do Konfederacji – mówił w podcaście „Rzecz w tym” Cezary Szymanek, zastępca redaktora naczelnego „Rzeczpospolitej” i redaktor naczelny „Parkietu”. Szymanek ocenia efekty dzisiejszej konferencji premiera Donalda Tuska i ministra finansów Andrzeja Domańskiego.
Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo w sprawie nieprawidłowości wokół budowy tzw. dwóch wież i spółki Srebrna. Chodzi o działania prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, związane z pomysłem budowy dwóch wieżowców na warszawskiej Woli.
- W tej chwili sztab wyborczy nie daje mi tego rodzaju zleceń - tak Jarosław Kaczyński odpowiedział na pytanie czy zamierza czynnie włączyć się w kampanię wyborczą Karola Nawrockiego, kandydata w wyborach prezydenckich popieranego przez PiS.
- To, co przekazuje kanclerz Niemiec, jest wielce charakterystyczne. Ktoś napisał, może przesadnie, ale warto to zacytować, że Polska staje się Bantustanem Unii Europejskiej, a była krajem, który pod naszymi rządami była w stanie z różnego rodzaju trudnościami realizować własną agendę i jednocześnie spierać się z UE - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Na pozór wszystko wyglądało podręcznikowo: Donald Tusk na Giełdzie Papierów Wartościowych, a w pierwszym rządzie ministrowie (m.in. klimatu i rozwoju) oraz elita polskiego biznesu. Premier zapowiedział długo wyczekiwaną nową strategię inwestycyjną. Jak będzie z realizacją?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas