Zwolniona ze stanowiska szefowej Kuratorium Oświaty w Krakowie Barbara Nowak ma pełne ręce roboty. Nie dość, ze startuje z list PiS w wyborach samorządowych do sejmiku małopolskiego, to w dodatku musi poradzić sobie z toczącymi się postępowaniami sądowymi.
ZNP znów pozywa Barbarę Nowak
To na przykład proces cywilny, który w związku z nierespektowaniem przez Barbarę Nowak wyroku nakazującego przeproszenie Związek Nauczycielstwa Polskiego, wytoczyła jej pracownicza organizacja. Chodzi o jej ocenę strajku nauczycieli z 2019 r. Powiedziała wówczas, że jest to próba destabilizacji kraju, a jego organizatorzy wzorują się „na totalitarnych systemach, takich jak komunizm i faszyzm”. Sugerowała też, że alarmy bombowe, które miały miejsce tuż po strajku, mogły mieć z nim związek.
Czytaj więcej
Wszystko wskazuje na to, że małopolska kurator oświaty Barbara Nowak przeprosi ZNP dopiero wtedy, gdy zmusi ją do tego komornik sądowy.
ZNP wytoczyło jej proces, który przegrała. Sąd nakazał jej przeproszenie związkowców. Wyrok jest prawomocny, Barbara Nowak nikogo nie przeprosiła.
Jak pisaliśmy jesienią w „Rzeczpospolitej”, Nowak konsekwentnie nie odbiera pism z sądu. Sąd radzi, by ZNP udało się do komornika.