Sądowe kłopoty Barbary Nowak. Prokuratura wszczyna postępowanie, ZNP wytacza proces

Związek Nauczycielstwa Polskiego wytacza kolejny proces byłej małopolskiej kurator oświaty. Działalnością Barbary Nowak zainteresowała się także krakowska prokuratura.

Publikacja: 27.03.2024 17:48

Była kurator oświaty Barbara Nowak

Była kurator oświaty Barbara Nowak

Foto: PAP/Tytus Żmijewski

Zwolniona ze stanowiska szefowej Kuratorium Oświaty w Krakowie Barbara Nowak ma pełne ręce roboty. Nie dość, ze startuje z list PiS w wyborach samorządowych do sejmiku małopolskiego, to w dodatku musi poradzić sobie z toczącymi się postępowaniami sądowymi.

ZNP znów pozywa Barbarę Nowak

To na przykład proces cywilny, który w związku z nierespektowaniem przez Barbarę Nowak wyroku nakazującego przeproszenie Związek Nauczycielstwa Polskiego, wytoczyła jej pracownicza organizacja. Chodzi o jej ocenę strajku nauczycieli z 2019 r. Powiedziała wówczas, że jest to próba destabilizacji kraju, a jego organizatorzy wzorują się „na totalitarnych systemach, takich jak komunizm i faszyzm”. Sugerowała też, że alarmy bombowe, które miały miejsce tuż po strajku, mogły mieć z nim związek.

Czytaj więcej

Sławomir Broniarz poszukuje kurator Barbary Nowak

ZNP wytoczyło jej proces, który przegrała. Sąd nakazał jej przeproszenie związkowców. Wyrok jest prawomocny, Barbara Nowak nikogo nie przeprosiła.

Jak pisaliśmy jesienią w „Rzeczpospolitej”, Nowak konsekwentnie nie odbiera pism z sądu. Sąd radzi, by ZNP udało się do komornika.

Związkowcy wybrali inną drogę. – W lutym zwróciliśmy się do sądu w Krakowie, by ten wyegzekwował od pani Nowak wykonanie wyroku – mówi w rozmowie z „Rzeczpospolitą” prezes ZNP Sławomir Broniarz.

Prokuratura przyjrzy się byłej kurator

Sprawą niewykonania wyroku zajęła się także krakowska prokuratura. Jak poinformował w rozmowie z Polsatnews.pl rzecznik Prokuratury Okręgowej w Krakowie Janusz Kowalski, prokuratura wszczęła dochodzenie w sprawie byłej kurator oświaty. To skutek zawiadomienia do prokuratury, które wpłynęło pod koniec ubiegłego roku. Ma on dotyczyć m.in. nierespektowania orzeczenia sądu, oszustwa i przywłaszczeniem środków publicznych.

Obecnie wyjaśniany ma być wątek właśnie ignorowania przez Barbarę Nowak orzeczenia sądu nakazującego ZNP. Jest to przestępstwo z artykułu 244 kodeksu karnego – grozi za to kara do pięciu lat więzienia. 

Druga kwestia ma dotyczyć postępowania z art. 284 k.k. o przywłaszczenie środków pieniężnych. Ma to mieć związek z organizacją i rozliczeniem środków za wyjazd do Japonii. To przestępstwo zagrożone jest karą do trzech lat więzienia. Trzecia dotyczy możliwości popełnienia przestępstwa z art. 286 k.k., dotyczącego oszustwa. Chodzi o wykorzystywanie lokalu komunalnego, który miał być zajmowany przez byłą małopolską kurator oświaty.

Czytaj więcej

Małopolska kurator mieszka w szkole, bo nie stać jej na mieszkanie

To sprawa, opisywana szeroko w mediach, dotyczyła służbowego mieszkania mieszczącego się przy szkole, w której dyrektorem był jej mąż. Gdy się z niego wyprowadzali, dostali propozycję zamieszkania w innych lokalach należących do miasta. Problem w tym, że podobno państwo Nowakowie mają inne mieszkanie, więc lokal od miasta im się nie należy.

Barbara Nowak z tymi zarzutami się nie zgadza. „Nie posiadam mieszkania. Od miesięcy oskarża mnie o to Onet, GW, nigdy Prokuratura. Jesteście hejterami! Wasza podłość dyktowana jest chęcią zniszczenia mnie, bo kandyduję z PiS do Sejmiku Małopolskiego. Jestem do dyspozycji Prokuratury, a na pewno nie szkalujących mnie mediów. Stop!" – napisała na platformie X.

Oświata
Znamy szkoły przyjazne LGBTQ+. Po raz pierwszy wysoko szkoły z mniejszych miast
Oświata
Ankieta: Sztuczna inteligencja odrabia lekcje za polskich licealistów
Oświata
Wojsko zaraz po ukończeniu szkoły. Co proponuje armia?
Oświata
Szef IBE: Polska szkoła choruje nie na testozę, ale na ocenozę
Oświata
Uczestniczka Powstania Warszawskiego Wanda Traczyk-Stawska Damą Orderu Uśmiechu