Egzamin ósmoklasisty będzie łatwiejszy. Ale całkowitej jego likwidacji MEN nie planuje

W 2025 r. pytania na egzaminie ósmoklasisty będą opracowywane w oparciu o nową, odchudzoną już podstawę programową - zapowiada Ministerstwo Edukacji Narodowej.

Publikacja: 18.01.2024 03:00

Resort edukacji ulży uczniom kończącym podstawówki, ale egzaminu ósmoklasisty na razie nie likwiduje

Resort edukacji ulży uczniom kończącym podstawówki, ale egzaminu ósmoklasisty na razie nie likwiduje

Foto: PAP/LECH MUSZYŃSKI

Ministerstwo Edukacji Narodowej zamierza wprowadzić ułatwienia na egzaminie ósmoklasisty z języka polskiego w 2025 r. To ważna deklaracja, bo przyszłoroczny egzamin na zakończenie szkoły podstawowej miał być trudniejszy niż do tej pory.

Przez ostatnie lata młodzież przygotowywała się do niego w oparciu o podane wcześniej, okrojone w stosunku do podstawy programowej, zagadnienia. Związane to było z pandemią i zamknięciem szkół i w praktyce oznaczało to, że na egzaminie obowiązują tylko lektury omawiane w szkole w klasach VII i VIII. Teraz wszystko ma wrócić do zaplanowanych wcześniej rozwiązań – tak miało być już w 2022 r.

Wyjątkowo trudny egzamin ósmoklasisty

W 2025 r. na egzaminie ósmoklasisty miały obowiązywać wszystkie omawiane w klasach IV-VIII lektury. Wrócić miały m.in. Treny, “Żona modna”, wybrany utwór z cyklu “Sonety krymskie”, “Syzyfowe prace”, Artysta” oraz wybrany reportaż z tomu ”Tędy i owędy” Melchiora Wańkowicza. W sumie miało obowiązywać przeszło 30 lektur. Dla przypomnienia – jeśli zdający pomylił jakiś szczegół w treści lektury, jest to traktowane jako błąd rzeczowy.

Czytaj więcej

Nauczyciele nie powinni chorować. Długa nieobecność wpływa na zatrudnienie

W 2025 r. miało być też więcej form pisemnych, które mogą pojawić się na egzaminie – i na które też należało być przygotowanym. To oprócz wypracowania także opowiadanie twórcze, opis, list, sprawozdanie, charakterystyka, opis przeżyć wewnętrznych, przemówienie, recenzja, wywiad, rozprawka, tekst o charakterze argumentacyjnym. I do tego jeszcze jedna krótsza wypowiedź pisemna np. dedykacja, zaproszenie czy podziękowanie.

- Poloniści od początku podnosili, że egzamin ósmoklasisty jest znacznie trudniejszy od gimnazjalnego. Podczas szkoleń zwracaliśmy uwagę, że łatwiej było zdać ówczesną maturę z poziomu podstawowego, ale słyszeliśmy, że właśnie o to chodzi, bo w zreformowanej szkole wszystkie egzaminy mają być na znacznie wyższym poziomie – mówi w rozmowie z „Rzeczpospolitą” Renata Czaja-Zajder, polonistka z Zespołu Szkół z Oddziałami Sportowymi nr 1 w Poznaniu, doświadczona egzaminatorka.

MEN chce ulżyć ósmoklasistom

Zapytaliśmy Ministerstwo Edukacji Narodowej, czy zamierza utrzymać w przyszłym roku te wyśrubowane wymagania. „Zgodnie z zapowiedziami Kierownictwa MEN zmianie ulegnie zakres wiadomości i umiejętności sprawdzanych w zadaniach egzaminacyjnych – wymagania podstawy programowej zostaną ograniczone. Informatory o egzaminie ósmoklasisty od roku 2024/2025 zostaną ogłoszone po publikacji w Dzienniku Ustaw rozporządzenia o podstawie programowej obowiązującej od następnego roku szkolnego.” – odpowiedziało nam ministerstwo. I dodało: „sama formuła egzaminu ósmoklasisty z języka polskiego, tzn. kwestie „techniczne”, takie jak np. kształt arkusza, liczba zadań, sposób oceniania wypowiedzi pisemnych, nie ulegną zmianie w 2025 r.”

Czytaj więcej

Rodzicom może wystarczyć, że nauczyciel będzie dostępny online

Zdaniem Renaty Czai-Zajder ograniczenie zakresu materiału na egzaminie ósmoklasisty to na pewno krok w dobrym kierunku. Jak tłumaczy, cała podstawa programowa z klas IV-VIII, która miałaby obowiązywać na egzaminie, to ogromny zakres materiału, bardzo trudny do powtórzenia. A gdyby tych pozycji było mniej, łatwiej byłoby przygotować uczniów, którzy o ostatecznym kształcie egzaminu dowiedzą się dość późno.

Nauczyciele jednak mówią, że jeśli by to było tylko poluzowanie bez zmiany samej formuły egzaminu, to by sobie z tym poradzili. Czy należałoby pozostawić te rozwiązania obowiązujące w czasie pandemii? – Na pewno tamto ograniczenie było mniejszym złem niż plany poprzedniej władzy na 2025 r. zwracają uwagę poloniści.

Ostatnio o egzaminie ósmoklasisty mówi się sporo. Ogólnopolskie Stowarzyszenie Kadry Kierowniczej Oświaty w przygotowanych przez siebie rekomendacjach proponuje nawet jego zniesienie. Pomysł ten popiera wielu nauczycieli mówiąc, że jego organizowanie pod koniec podstawówki każe im się koncentrować na nauce pod testy a nie trosce o rozwój dziecka. Nikt jednak nie ma pomysłu, w jaki sposób, bez tego egzaminu, przeprowadzić rekrutację do szkół średnich. MEN nie planuje zlikwidowania egzaminu ósmoklasisty.

Ministerstwo Edukacji Narodowej zamierza wprowadzić ułatwienia na egzaminie ósmoklasisty z języka polskiego w 2025 r. To ważna deklaracja, bo przyszłoroczny egzamin na zakończenie szkoły podstawowej miał być trudniejszy niż do tej pory.

Przez ostatnie lata młodzież przygotowywała się do niego w oparciu o podane wcześniej, okrojone w stosunku do podstawy programowej, zagadnienia. Związane to było z pandemią i zamknięciem szkół i w praktyce oznaczało to, że na egzaminie obowiązują tylko lektury omawiane w szkole w klasach VII i VIII. Teraz wszystko ma wrócić do zaplanowanych wcześniej rozwiązań – tak miało być już w 2022 r.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Oświata
Znamy szkoły przyjazne LGBTQ+. Po raz pierwszy wysoko szkoły z mniejszych miast
Oświata
Ankieta: Sztuczna inteligencja odrabia lekcje za polskich licealistów
Oświata
Wojsko zaraz po ukończeniu szkoły. Co proponuje armia?
Oświata
Szef IBE: Polska szkoła choruje nie na testozę, ale na ocenozę
Oświata
Uczestniczka Powstania Warszawskiego Wanda Traczyk-Stawska Damą Orderu Uśmiechu
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO