Aktualizacja: 13.05.2025 09:28 Publikacja: 03.03.2023 15:11
Minister Czarnek zapewnia, że we wrocławskiej operze "Majteczek w kropeczki" nie słuchał
Foto: Fotorzepa/ Jakub Czermiński
Sprawę upublicznił „Fakt”. Popołudniówka opisała, jak po spektaklu Cyganerii dostępnym także dla zwykłych śmiertelników za biletami, zaproszone towarzystwo – politycy, rektorzy i księża – wzięli udział w „after party” na scenie klasycznego operowego przybytku, porzucając jednak Pucciniego na rzecz lidera zespołu „Bayer Full” i jego znanego hitu „Majteczki w kropeczki” wykonywanego z jakichś powodów po chińsku.
Trudno byłoby wymyślić wydarzenie, które w bardziej spektakularny sposób pokazywałoby profil mentalny obecnej władzy. Nic dziwnego, że „Fakt” nie odpuszcza i publikuje kolejne rewelacje m.in. na temat finansowania całej imprezy (w kwocie 20 tys. za catering) przez tajemniczą fundację z Lublina, która w ten sposób miała się rozliczać z asystentem ministra, za jakieś (także sekretne) usługi, które dla niej świadczył.
Coraz więcej uczniów ma obecnie zaświadczenie o dysleksji. Czy problem jest dziś większy niż w poprzednich latac...
Środowiska oświatowe są zaniepokojone nagłą decyzją dotyczącą edukacji zdrowotnej i uczynienie z niej przedmiotu...
Wraz z odejściem poprzedniej ekipy rządzącej, w szkole miało być więcej wolności. Więcej poszanowania praw uczni...
Zbyt wczesna nauka pisania może prowadzić do wielu nieprawidłowości. Tak jak każde działanie, które jest niezgod...
Ruszają prace nad reformą edukacji, która ma wejść w życie w szkołach podstawowych w 2026 r. W piątek rozpoczęły...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas