Dzień dobry, Tomasz Krzyżak #RzeczoPolityce moim gościem jest Urszula Woźniak, członek zarządu głównego ZNP.
Dzień Dobry.
Wczoraj przez kilka godzin rozmawialiście z minister Zalewską na temat podwyżek wynagrodzeń, jak się te rozmowy toczyły, czy zakończyły się jakimiś konkretami?
Trudno powiedzieć, że rozmawialiśmy z panią minister, ponieważ miało być to spotkanie dotyczące podwyżek wynagrodzeń zasadniczych nauczycieli, tymczasem pani minister przez półtorej godziny wygłaszała exposé, co już zrobiła do tej pory i co jeszcze zamierza zrobić. Mówiła o przedszkolakach, o różnych innych rzeczach, natomiast co do rozporządzenia w sprawie wynagradzania, nie odnosiła się wcale. Zaproponowała, że da dużo pieniędzy, ale to będą pieniądze wypłacone w inny sposób. Np. mamy negocjować z samorządami regulaminy wynagradzania. To znaczy, że samorządy mają dać te pieniądze, ewentualnie odbiurokratyzuje się też pracę nauczyciela. Tu pieniędzy nie przybędzie, może da się stażyście na start jakieś pieniądze raz w roku. Ale przypomnę, że dopiero co minister zabrała kontraktowemu nauczycielowi zasiłek na zagospodarowanie.
Pani minister Zalewska mówi o tym, że ma kilka propozycji liczonych w setkach milionów złotych, te propozycje państwu przedstawiła. Państwo mówicie, że te propozycje to prima aprilisowy żart.