Prezydencki minister skomentował w ten sposób słowa szefa Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomira Broniarza, który, po ogłoszeniu przez prezesa PiS "piątki Kaczyńskiego", oświadczył, że rząd rozdaje pieniądze z pominięciem edukacji.
Czytaj także: Platforma Obywatelska domaga się dymisji Krzysztofa Szczerskiego
"Piątka Kaczyńskiego" to złożona podczas konwencji PiS obietnica wprowadzenia 500+ również na pierwsze dziecko, jednorazowa, trzynasta emerytura w wys. 1100 zł, zniesienie PIT do 26. r.ż. oraz przywrócenie zlikwidowanych połączeń autobusowych.
Czytaj także:
Sondaż: Nauczyciele planują duży strajk. Co sądzą o tym Polacy?